15 lat więzienia dla zabójcy 15-letniej dziewczyny - taki wyrok wydał elbląski Sąd Okręgowy wobec 18-letniego Rafała Sz. z Rybnika.
Tragedia rozegrała się w małej, podbraniewskiej wsi. Oskarżony, będąc pod wpływem alkoholu, zamordował swoją koleżankę, która rzekomo obraziła jego matkę. Prokurator żądał dla Rafała Sz. aż 25 lat więzienia. Sąd jednak złagodził wyrok, biorąc pod uwagę fakt, że chłopak jest młody i że - jak określono - jest ofiarą swojej patologicznej rodziny.
- Wychowała go ulica, był przyzwyczajony do walki o byt i do świata, gdzie obowiązuje prawo pięści - stwierdziła sędzia Ewa Mazurek. - Ale zginęła młoda osoba zupełnie bez przyczyny i oskarżony nie zasługuje na pobłażanie. Zna przecież podstawowe normy społeczne.
Wyrok nie jest prawomocny.
- Wychowała go ulica, był przyzwyczajony do walki o byt i do świata, gdzie obowiązuje prawo pięści - stwierdziła sędzia Ewa Mazurek. - Ale zginęła młoda osoba zupełnie bez przyczyny i oskarżony nie zasługuje na pobłażanie. Zna przecież podstawowe normy społeczne.
Wyrok nie jest prawomocny.
J