Wczoraj wieczorem w samym środku miasta siedmiu pijanych osiłków pobiło policjanta.
Funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Elblągu po godzinach pracy wybrał się z rodziną do parku Planty w okolicach fontanny przy ul. 1 Maja.
- Zauważył, że grupa młodych ludzi zachowuje się głośno, spożywa alkohol w niedozwolonym miejscu oraz niszczy pergole znajdujące się przy fontannie – relacjonuje zdarzenie Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - Kiedy zwrócił im uwagę, doszło do kłótni.
Kiedy mężczyzna powiedział osiłkom, że jest policjantem, wzbudziło to jeszcze większy wybuch agresji.
- Jeden z nich zaatakował policjanta drewnianą sztachetą wyrwaną z pergoli, inni szarpali go i kopali – mówi Jakub Sawicki. - Jeden ze świadków zdarzenia, nie czekają na przybycie służb porządkowych, starał się pomóc napadniętemu i próbował odciągnąć sprawców. Żona funkcjonariusza natychmiast zadzwoniła o pomoc na policję.
Patrol zatrzymał na miejscu zdarzenia siedem osób podejrzanych o pobicie, w tym trzy osoby nieletnie w wieku 15 i 16 lat.
- Osoby te znane są już policji i były karane za pobicia i kradzieże – dodaje Sawicki.
Pełnoletni sprawcy przebywają w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, a nieletni - w Izbie Dziecka. Trwają przesłuchania świadków oraz sprawców zdarzenia. Pokrzywdzony policjant doznał ogólnych obrażeń ciała.
- Zauważył, że grupa młodych ludzi zachowuje się głośno, spożywa alkohol w niedozwolonym miejscu oraz niszczy pergole znajdujące się przy fontannie – relacjonuje zdarzenie Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - Kiedy zwrócił im uwagę, doszło do kłótni.
Kiedy mężczyzna powiedział osiłkom, że jest policjantem, wzbudziło to jeszcze większy wybuch agresji.
- Jeden z nich zaatakował policjanta drewnianą sztachetą wyrwaną z pergoli, inni szarpali go i kopali – mówi Jakub Sawicki. - Jeden ze świadków zdarzenia, nie czekają na przybycie służb porządkowych, starał się pomóc napadniętemu i próbował odciągnąć sprawców. Żona funkcjonariusza natychmiast zadzwoniła o pomoc na policję.
Patrol zatrzymał na miejscu zdarzenia siedem osób podejrzanych o pobicie, w tym trzy osoby nieletnie w wieku 15 i 16 lat.
- Osoby te znane są już policji i były karane za pobicia i kradzieże – dodaje Sawicki.
Pełnoletni sprawcy przebywają w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, a nieletni - w Izbie Dziecka. Trwają przesłuchania świadków oraz sprawców zdarzenia. Pokrzywdzony policjant doznał ogólnych obrażeń ciała.
M