Wczoraj w nocy trzech bandytów napadło na studenta. Zagrozili mu pobiciem, jeśli nie odda im plecaka. Chłopakowi udało się uciec i wezwać policję.
Wczoraj w nocy przy ul. Ostródzkiej trzech mężczyzn zaczepiło 23-letniego studenta.
- Zagrozili mu, że uderzą go w twarz butelką od piwa, jeśli nie odda im swojego plecaka - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chłopak miał w nim pieniądze, dokumenty i rzeczy osobiste. Udało mu się jednak wyrwać z rąk napastników. Gdy uciekał zadzwonił z telefonu komórkowego na policję.
Patrol policyjny, który przyjechał na miejsce, zatrzymał 19-letniego Tomasza P., 23-letniego Lecha G. oraz 19-letniego Daniela L. Bandytom grozi kara do 12 lat więzienia.
- Zagrozili mu, że uderzą go w twarz butelką od piwa, jeśli nie odda im swojego plecaka - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Chłopak miał w nim pieniądze, dokumenty i rzeczy osobiste. Udało mu się jednak wyrwać z rąk napastników. Gdy uciekał zadzwonił z telefonu komórkowego na policję.
Patrol policyjny, który przyjechał na miejsce, zatrzymał 19-letniego Tomasza P., 23-letniego Lecha G. oraz 19-letniego Daniela L. Bandytom grozi kara do 12 lat więzienia.
A