W czwartek (8 grudnia), około godz. 21, młody mężczyzna został ugodzony ostrym narzędziem w okolicy lędźwi. Według świadków zdarzenia leżał na środku ul. Bałuckiego. Mężczyzna przeżył i jak wyjaśnia podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu, jego stan jest stabilny.
- Byłem tam dwie minuty po zdarzeniu, zobaczyłem mężczyznę leżącego na środku ulicy. Jęczał, zwijał się, mówił, że nie może się ruszać. Pogotowie i policja przyjechały po kilku minutach – mówił świadek zdarzenia. - Jak go podnieśli, widać było krew.
Zdarzenie potwierdza podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
- Był to ok. 30- letni mężczyzna, został zraniony ostrym narzędziem w okolicy lędźwi. Został przewieziony do szpitala, jego stan nie zagraża życiu i zdrowiu – wyjaśnił podkom. Nowacki.
Funkcjonariusze w rozmowie z poszkodowanym potwierdzili, że wychodził ze sklepu, w którym sprzedawany jest "asortyment kolekcjonerski". Policjanci szukają sprawców, mają również przejrzeć monitoring miejski, który ma pomóc ich znaleźć.
Zdarzenie potwierdza podkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
- Był to ok. 30- letni mężczyzna, został zraniony ostrym narzędziem w okolicy lędźwi. Został przewieziony do szpitala, jego stan nie zagraża życiu i zdrowiu – wyjaśnił podkom. Nowacki.
Funkcjonariusze w rozmowie z poszkodowanym potwierdzili, że wychodził ze sklepu, w którym sprzedawany jest "asortyment kolekcjonerski". Policjanci szukają sprawców, mają również przejrzeć monitoring miejski, który ma pomóc ich znaleźć.
mw