Mieszkam w Elblągu i śmiało stwierdzam że to miasto pomimo wielkich możliwości rozwoju z racji położenia.nigdy się nie wydzwignie z marazu. Po prostu mieszkańcy to tepa cholota i tyle lewactwo to tu aż kipi. Napłynęło tu kupę różnych nacji strzepanych z drzew dzikiej Rosji itp pozostałości po niemieckich. Tu jest rezerwat czerwonoskorych żyjących dzięki 500 plus zwolenników KO. Już większego bezsensu w Polsce nie zobaczysz no może w Gdańsku i Szczecinie