O dużym szczęściu może mówić kierowca Volkswagena Golfa, który dziś wieczorem dachował na drodze koło Łęcza.
Jadący w kierunku Elbląga samochód wpadł w poślizg na warstwie nawianego na drogę śniegu i dachował na polu, omijając cudem przydrożne drzewa. W wypadku szczęśliwie nikt poważnie nie uciepiał, drobne skaleczenie kierowcy opatrzył lekarz z przejeżdżającej właśnie obok karetki. Akcję ściągania z pola uszkodzonego samochodu asekurowali przybyli na miejsce wypadku policjanci z drogówki. Kierowcom, którzy muszą pokonywać trasę Elbląg-Tolkmicko, zalecamy wzmożoną ostrożność. Droga ta obfituje w liczne zakręty, duże różnice wzniesień, co w połączeniu z takimi śnieżnymi pułapkami jest przyczyną wielu groźnych wypadków.
rep.