Problemami szpitala miejskiego w Elblągu zajmie się specjalny zespół.
Przed szpitalem stoi widmo upadłości. Placówka ma ogromne długi, z którymi nie może sobie poradzić. Długi wynoszą dziś prawie 16,5 miliona złotych.
W skład zespołu wejdą członkowie rady społecznej szpitala oraz osoby wytypowane przez kluby radnych. Mają to jednak być nie tylko sami radni, ale także specjaliści w sprawach służby zdrowia. Jak podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej, Janusz Nowak, zadaniem zespołu będzie diagnoza przyczyn obecnej sytuacji i poszukanie szybkiego rozwiązania problemów miejskiej lecznicy. Pierwsze spotkanie zespołu ma się odbyć w przyszłym tygodniu.
W skład zespołu wejdą członkowie rady społecznej szpitala oraz osoby wytypowane przez kluby radnych. Mają to jednak być nie tylko sami radni, ale także specjaliści w sprawach służby zdrowia. Jak podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej, Janusz Nowak, zadaniem zespołu będzie diagnoza przyczyn obecnej sytuacji i poszukanie szybkiego rozwiązania problemów miejskiej lecznicy. Pierwsze spotkanie zespołu ma się odbyć w przyszłym tygodniu.
AJ