Dzisiaj przed Sądem Okręgowym ma zapaść wyrok w sprawie długu, jaki zaciągnął w 1992 roku ksiądz Jan H. od małżeństwa z Elbląga.
Adolf S. pożyczył księdzu 26 tysięcy dolarów na realizację inwestycji parafialnych. Za te pieniądze miała być dokończona budowa Kościoła Miłosierdzia Bożego. Ksiądz Jan H., ówczesny proboszcz parafii św. Jerzego i jednocześnie dyrektor gospodarczy kurii biskupiej apelował o pożyczki i datki z kościelnej ambony. Adolf S. pieniądze pożyczył. Świadczy o tym spisana wówczas umowa. Nigdy ich jednak nie odzyskał. Do sądu pozwał parafię św. Jerzego.
Przed sądem toczy się też inna sprawa o zwrot pożyczki. Księdza H. i parafię pozwał elblążanin Witold Z. Mężczyzna domaga się zwrotu 23,5 tys. dolarów. Wyrok w tej sprawie już wkrótce.
Przed sądem toczy się też inna sprawa o zwrot pożyczki. Księdza H. i parafię pozwał elblążanin Witold Z. Mężczyzna domaga się zwrotu 23,5 tys. dolarów. Wyrok w tej sprawie już wkrótce.
J