To tramwajarz nie wie czym jedzie i ile potrzeba na zatrzymanie takiego skladu?Moze jakis niepelnosprytnych umyslowo zatrudniaja?Moze policja pomierzy predkosc tramwajow?Czy ich nie obowiazuje ograniczenie predkosci i moga pedzic ile fabryka dala?
Tramwajarz wie czym jedzie i ile to waży , ty najwyraźniej nie wiesz skoro pchasz się pod jadący tonaż!!! Wyjeżdżajcie dalej pod tramwaje ,pociągi może się nauczycie!!! Uwaga i jeszcze raz uwaga czy to ze strony kierowców czy motorniczych .