Życiu ponad dwudziestu rannych w wypadku autobusu w Elblągu nie zagraża niebezpieczeństwo, choć, jak informuje policja, stan czwórki pasażerów określany jest jako poważny.
Większość rannych, 15 osób, trafiła do Szpitala Wojewódzkiego. Rzeczniczka szpitala Małgorzata Twardowska powiedziała, że najcięższe obrażenia odnieśli 20- letni chłopak, który ma złamane podudzie oraz 18 - letnia dziewczyna, która ze złamaną żuchwą przebywa na oddziale otolaryngologii. Pozostali, lżej ranni pasażerowie są opatrywani,
przechodzą badania diagnostyczne i prawdopodobnie większość z nich niedługo zostanie wypuszczona do domów.
Pięcioro rannych, ze złamaniami i urazami głowy, trafiło do Szpitala Wojskowego. Jedną osobę po opatrzeniu stłuczeń odesłano do domu. Z kolei do Szpitala Miejskiego trafiły trzy osoby. Jedna z nich ma uraz głowy, a dwie pozostałe tłuczone rany czoła. Wszystkie są na oddziale chirurgicznym, ich stan jest dobry.
Przypomnijmy, dzisiaj przed godz. 8 rejsowym autobusem z Tolkmicka do Elbląga jechało około 50 osób, głównie młodzież. Na zakręcie, już na ul. Fromborskiej, autobus zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 36-letni kierowca był trzeźwy i także trafił do szpitala.
Mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu:
przechodzą badania diagnostyczne i prawdopodobnie większość z nich niedługo zostanie wypuszczona do domów.
Pięcioro rannych, ze złamaniami i urazami głowy, trafiło do Szpitala Wojskowego. Jedną osobę po opatrzeniu stłuczeń odesłano do domu. Z kolei do Szpitala Miejskiego trafiły trzy osoby. Jedna z nich ma uraz głowy, a dwie pozostałe tłuczone rany czoła. Wszystkie są na oddziale chirurgicznym, ich stan jest dobry.
Przypomnijmy, dzisiaj przed godz. 8 rejsowym autobusem z Tolkmicka do Elbląga jechało około 50 osób, głównie młodzież. Na zakręcie, już na ul. Fromborskiej, autobus zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 36-letni kierowca był trzeźwy i także trafił do szpitala.
Mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu:
SZ