Opadły wody rzeki Elbląg. Woda jednak wciąż znajduje się ponad stanem alarmowym. W mieście nadal trwa alarm przeciwpowodziowy.
Alarm przeciwpowodziowy trwa w Elblągu od godz. 6 rano. Przez całą noc z soboty na niedzielę wiał silny północny wiatr, który powodował tzw. cofkę. Poziom wody gwałtownie rósł. Pogarszała się także sytuacja w powiecie elbląskim. Alarm przeciwpowodziowy ogłosiła gmina Elbląg, zaś gminy Markusy oraz Gronowo Elbląskie wprowadziły pogotowie przeciwpowodziowe. O godzinie 17 stan alarmowy objął już cały powiat.
Po południu woda w rzece Elbląg osiągnęła poziom 6,34 m. Władze miasta rozpoczęły nawet przygotowania do ewakuacji mieszkańców najbardziej zagrożonych rejonów miasta. Później na szczęście woda zaczęła opadać. Do około godz. 21 jej poziom zmalał o 17 cm.
Niewiele zmieniła się sytuacja w powiecie elbląskim. Poziom jeziora Drużno oraz wpadających do niego rzek jest wciąż wysoki. Niekorzystne są także prognozy. Przez noc ma znów wiać silny północny wiatr.
Zobacz także: "Alarm dla Elbląga"
Po południu woda w rzece Elbląg osiągnęła poziom 6,34 m. Władze miasta rozpoczęły nawet przygotowania do ewakuacji mieszkańców najbardziej zagrożonych rejonów miasta. Później na szczęście woda zaczęła opadać. Do około godz. 21 jej poziom zmalał o 17 cm.
Niewiele zmieniła się sytuacja w powiecie elbląskim. Poziom jeziora Drużno oraz wpadających do niego rzek jest wciąż wysoki. Niekorzystne są także prognozy. Przez noc ma znów wiać silny północny wiatr.
Zobacz także: "Alarm dla Elbląga"
OP