Gdybym wiedział kto to jest, to chętnie bym poprawił mu uszkodzenie zapijaczonej japy. Piszę to jako ojciec dwójki dzieci, który mógł przechodzić w tym czasie z dziećmi lub przejeżdżać rowerem. Po mojej wizycie bał by się wsiąść do auta nawet jako pasażer.