Zaraz... chwila. Kilka lat temu wprowadzono EKM. Jesli mnie pamiec nie myli to mialy sluzyc takze badaniu potokow pasazerow, celem unikniecia generowania dodatkowych kosztow na takie wlasnie "akcje". Nie dam sie pokroic ale autorem tych slow (w tym kontekscie) byl chyba wlasnie Pan Gorecki?
@Pozdrawiam zdziwiony - Doczytaj dokładnie bo to o czym piszesz było powiązane z zapowiedzią likwidacji biletu papierowego i wprowadzeniem obowiązku przykładania kart miejskich do kasowników. Jak wiemy nie miało to miejsca bo ludzie się na to nie zgodzili.