Podpis:
Co to za rolnik który niby zdrowa żywność produkuje a żona jedzie do Biedronki i kupuje ziemniaki z Izraela i jajka niby z wolnego wybiegu śmiech na sali. Kiedyś w sklepach na wsiach takich artykułów nie było każdy gospodarz miał wszystko swoje
Bo kiedyś były małe gospodarstwa i tam trzymali trochę tego, trochę tamtego, dzisiaj duże gospodarstwa się specjalizują w kilku uprawach.