Kino Światowid, od połowy ubiegłego roku jedyne kino w mieście, będzie miało nową, trzecią salę.
Tylko w styczniu kino odwiedziło ponad 12,5 tysiąca widzów i jak wyjaśnia szefowa Światowidu, Bożena Sielewicz, potrzebna jest nowa sala, która odciążyłaby już istniejące.
Obie sale - kameralna i duża - przyjmują widzów przez dwanaście godzin dziennie, odbywają się tu nie tylko projekcje popołudniowe i wieczorne, ale także przedpołudniowe, związane z edukacją filmową. Bożena Sielewicz dodaje, że nowa sala to próba walki z multikinem, którego budowa ma się rozpocząć w najbliższym czasie i które stanie tuż obok budynku centrum kultury Światowid.
- Liczymy, że szersza oferta, dobra współpraca m.in. ze szkołami oraz nasza kadra zatrzymają widzów – twierdzi Sielewicz.
Jedyne na razie kino w mieście powiększy się o należące do elbląskiego garnizonu wojskowego dawne kino „Orzeł”. Jak się dowiedzieliśmy, nowa sala zacznie przyjmować widzów za około dwa miesiące.
Obie sale - kameralna i duża - przyjmują widzów przez dwanaście godzin dziennie, odbywają się tu nie tylko projekcje popołudniowe i wieczorne, ale także przedpołudniowe, związane z edukacją filmową. Bożena Sielewicz dodaje, że nowa sala to próba walki z multikinem, którego budowa ma się rozpocząć w najbliższym czasie i które stanie tuż obok budynku centrum kultury Światowid.
- Liczymy, że szersza oferta, dobra współpraca m.in. ze szkołami oraz nasza kadra zatrzymają widzów – twierdzi Sielewicz.
Jedyne na razie kino w mieście powiększy się o należące do elbląskiego garnizonu wojskowego dawne kino „Orzeł”. Jak się dowiedzieliśmy, nowa sala zacznie przyjmować widzów za około dwa miesiące.
AJ