Do Elbląskiego Parku Technologicznego można dostać się samochodem, rowerem albo pieszo, nie jeździ tam komunikacja miejska, mimo że drogi oraz zatoki autobusowe są gotowe od dawna. Jak się jednak okazuje wkrótce ma się to zmienić, jeszcze w tym roku miasto chce uruchomić połączenie z tą częścią miasta.
Elbląski Park Technologiczny został otwarty w 2011 r. i powstał głównie dzięki środkom unijnym. Mieszczą się tam m.in. laboratoria, pomieszczenia biurowe, sale konferencyjne, jest inkubator przedsiębiorczości. To tam odbywają zajęcia dla młodzieży, a studenci uczęszczają na staże albo praktyki, są również imprezy otwarte dla mieszkańców. W ramach projektu na Modrzewinie wybudowano również infrastrukturę drogową, łącznie z zatokami autobusowymi.
Jak wyjaśnia Paweł Lulewicz, dyrektor Elbląskiego Parku Technologicznego, dziennie, w samym tylko budynku, pojawia się ok. 100 osób, a mieści się tam 30 firm. Dodatkowo na terenie Modrzewiny działa już jeden zakład, inne budują swoje siedziby. Szacuje się, że w 2015 r. zatrudnienie może tam znaleźć ok. 200 osób.
- O takie połączenie zabiegamy od trzech lat. Wierzymy, że ma to sens i jest konsekwencją wcześniej podjętych działań – mówi Paweł Lulewicz o wprowadzeniu komunikacji w tym rejonie. - Są trzy grupy, które na takim połączeniu skorzystają, czyli pracownicy istniejących i powstających w tym rejonie firm, studenci oraz uczniowie, którzy coraz częściej korzystają z różnych programów i staży, a także mieszkańcy miasta i klienci firm usługowych. Do tej pory każdy jakoś sobie radził, ale wiadomo, że lepiej, jeśli takie połączenie istnieje. Tym bardziej, że jest już odpowiednia infrastruktura.
Na razie władze miasta oraz Zarząd Komunikacji Miejskiej wypowiadają się dość lakonicznie na ten temat. Nie wiadomo jaka linia miałaby tam jeździć oraz ile to będzie kosztowało. Wiadomo jednak, że zostało to uwzględnione w planach spółki na ten rok.
- W tej chwili jesteśmy na etapie dokonywania uzgodnień z dyrektorem EPT, po ich zakończeniu będziemy mogli podać szczegóły – mówi Michał Górecki z ZKM. - Uruchomienie pilotażowych połączeń powinno nastąpić na początku marca.
Jak wyjaśnia Paweł Lulewicz, dyrektor Elbląskiego Parku Technologicznego, dziennie, w samym tylko budynku, pojawia się ok. 100 osób, a mieści się tam 30 firm. Dodatkowo na terenie Modrzewiny działa już jeden zakład, inne budują swoje siedziby. Szacuje się, że w 2015 r. zatrudnienie może tam znaleźć ok. 200 osób.
- O takie połączenie zabiegamy od trzech lat. Wierzymy, że ma to sens i jest konsekwencją wcześniej podjętych działań – mówi Paweł Lulewicz o wprowadzeniu komunikacji w tym rejonie. - Są trzy grupy, które na takim połączeniu skorzystają, czyli pracownicy istniejących i powstających w tym rejonie firm, studenci oraz uczniowie, którzy coraz częściej korzystają z różnych programów i staży, a także mieszkańcy miasta i klienci firm usługowych. Do tej pory każdy jakoś sobie radził, ale wiadomo, że lepiej, jeśli takie połączenie istnieje. Tym bardziej, że jest już odpowiednia infrastruktura.
Na razie władze miasta oraz Zarząd Komunikacji Miejskiej wypowiadają się dość lakonicznie na ten temat. Nie wiadomo jaka linia miałaby tam jeździć oraz ile to będzie kosztowało. Wiadomo jednak, że zostało to uwzględnione w planach spółki na ten rok.
- W tej chwili jesteśmy na etapie dokonywania uzgodnień z dyrektorem EPT, po ich zakończeniu będziemy mogli podać szczegóły – mówi Michał Górecki z ZKM. - Uruchomienie pilotażowych połączeń powinno nastąpić na początku marca.
mw