UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • www.umelblag.pl Czemu UM Elbląg ukrył info na swojej stronie dot.glosowania na budżet Obywatelsi?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Koniec z nepotyzmem!!!(2012-11-07)
  • moze jeszcze panienki na telefon-wszystko po kolei
  • Jesteście powaleni ludzie. Pracują jak każdy inny cZłowiek a w chwili wolnej niech sobie zaglądają Większość ludzi w pracy korzysta z internetu i to normalne
  • jestem w szoku - czy to już DYKTATURA?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Cze-ge-wa-ra(2012-11-08)
  • Drodzy urzędnicy. Nie wszystkich was lubię za to jacy jesteście mili dla petentów :) ale ukłon w waszą stronę.
  • natępny krok zmknięcie na kłódkę czjników do gotowania wody- to jest jakas paranoja czy to wraca komuna?nic nie wolno?
  • Azael Chyba nie trzeba panikować z tym "zniewalaniem". Oczywiście ludzie powinni mieć dostęp do internetu również w urzędach. Ograniczenia nie są w tym przypadku złe. Pierwsze, co się większości nasuwa to to, że są ograniczenia żeby się urzędnicy oglądaniem bzdetów nie zajmowali i nie marnowali czasu. Fakt. Ale jest też druga poważniejsza przyczyna. Większość internautów to nie są biegli informatycy czy chociażby osoby znające mechanizmy działania takich tworów jak np. trojany, robaki i wirusy. A taki "zarazek" w urzędzie to problem. I to nie tylko problem urzędnika, bo mu komputer będzie szwankował. To problem obywatela bo jego dane prywatne są wybitnie zagrożone. Nie wiadomo jaki wirus można załapać wchodząc na niektóre strony, nie wiadomo jaką furtkę można przestępcy otworzyć. Można snuć wiele teorii. Od najprostszych złośliwych programików, które spowodują, że przychodząc do urzędu usłyszymy, że niestety źle działający komputer uniemożliwia załatwienie naszej sprawy, przez wyciek naszych danych osobowych, na podstawie których ktoś będzie robił np. fałszywe aukcje na allegro, po podczepienie się pod system księgowy i wyciągnięcie z niego nawet pieniędzy miasta. A wszystko przez to, że ktoś wszedł tam gdzie nie powinien i zrobił to z urzędowego komputera. Chyba lepiej zadbać o to zanim to się stanie. A jak ktoś ma wielką potrzebę buszowania w sieci, to chyba w domu moze sobie to spokojnie robić. Bez ograniczeń.
  • dopóki nie przekracza się pewnej granicy nie jest to faktycznie inwigilacja zaś jak zaczyna się instalować specjalistyczne oprogramowanie mogące np. śledzić na jakim programie i ile czasu się pracuje, instalując gps-y w służbowych autach, kamerki w biurach itd. nie informując wcześniej o tym fakcie pracownika na piśmie jest to ewidentne łamanie prawa
  • należy ograniczyć chodzenie do toalety pracownikom um max 3x w ciagu dnia pracy
Reklama