UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Bardzo fajna sprawa I zabawa, choć jest okupiona ciężką pracą, to jdnak warta tego wysiłku, trzeba tylko uważać I selekcjonować te sosny, bo jeśli się trafi na sosnę, tak jak nasza elbląska krakowianka, ,ona napotyka sosny o średnicy 400 cm I opisuje je dokładnie w których miejscach je spotyka, gdyby z nich zbić tratwę, to przez przekop już by nie przeszły, ale gdyby zbić z tej sonny wieżę widokową przy Barbakanie w Krakowie, to można by podziwiać nie tylko Krakow, ale I elbląską krakowiankę, któa te sosny "odkryła.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    2
    Wędrowniczek(2022-06-25)
  • @Wędrowniczek - Super... ze tradycje są podtrzymywane...
  • @Wędrowniczek - Super... ciężka praca popłaca i tradycja zachowana
  • @Wędrowniczek - Coś nie chce mis wierzyć co do średnicy "napotyka sosny o średnicy 400 cm" to 4 m
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Karol50(2022-06-26)
Reklama