Już za kilka dni Szpital Miejski przy ul. Żeromskiego udostępni sieć telewizji kablowej dzięki której pacjenci w każdej sali posiadać będą dostęp do telewizora i radia. Telewizja będzie jednak płatna.
- Według mnie to doskonały pomysł. Teraz pacjenci będą mieli dostęp do kilkudziesięciu kanałów telewizyjnych, nie jak wcześniej do kilku i tylko na sali telewizyjnej - mówi Piotr Wewiórski - kierownik działu technicznego szpitala.
Firma, która wykonuje instalację zrobiła wszystko na swój koszt, zakupiła 21` calowe telewizory i radia, ponadto ma zwracać koszty zużycia energii elektrycznej. Przy każdym łóżku będą słuchawki, dzięki którym pacjenci będą mogli korzystać z telewizora, nie przeszkadzając przy tym innym pacjentom.
Korzystanie z telewizji będzie płatne, zarazem zakazane będzie korzystanie z własnych odbiorników oraz, co jest bardzo kontrowersyjne, zamknięte zostaną ogólnodostępne, bezpłatne sale telewizyjne. Jednak jest to główny warunek firmy, która zainwestowała w sprzęt i oczekuje zwrotu kosztów inwestycji.
- Opłata za oglądanie telewizji będzie zależała od ilości godzin spędzonych przed odbiornikiem - mówi kierownik Wewiórski. - Godzina będzie kosztowała 2 zł, ale im dłużej pacjent będzie oglądał tym opłata będzie relatywnie mniejsza. Myślę, że jeśli na opłatę złoży się paru pacjentów, nie będzie to wygórowana suma.
Z dachów budynków szpitala znikną w najbliższym czasie anteny.
- Nasz szpital jest 100 letnim, zabytkowym budynkiem, nie bardzo pasowały na nim dziesiątki anten, nie wszystkie były uziemione, teraz wszystko będzie doprowadzone kablem.
Zdania pacjentów są podzielone
- Będę w szpitalu zaledwie parę dni, więc nie są to duże pieniądze - mówi jeden z pacjentów. - Gorzej, jak ktoś musi zadomowić się w szpitalu na dłużej i codziennie płacić za oglądanie telewizji po parę złotych.
Telewizja w szpitalu przy ul. Żeromskiego ruszy niebawem, wykonane zostały już wszystkie prace, czekamy tylko na podłączenie z sygnału telewizyjnego - dodaje Wewiórski.
Firma, która wykonuje instalację zrobiła wszystko na swój koszt, zakupiła 21` calowe telewizory i radia, ponadto ma zwracać koszty zużycia energii elektrycznej. Przy każdym łóżku będą słuchawki, dzięki którym pacjenci będą mogli korzystać z telewizora, nie przeszkadzając przy tym innym pacjentom.
Korzystanie z telewizji będzie płatne, zarazem zakazane będzie korzystanie z własnych odbiorników oraz, co jest bardzo kontrowersyjne, zamknięte zostaną ogólnodostępne, bezpłatne sale telewizyjne. Jednak jest to główny warunek firmy, która zainwestowała w sprzęt i oczekuje zwrotu kosztów inwestycji.
- Opłata za oglądanie telewizji będzie zależała od ilości godzin spędzonych przed odbiornikiem - mówi kierownik Wewiórski. - Godzina będzie kosztowała 2 zł, ale im dłużej pacjent będzie oglądał tym opłata będzie relatywnie mniejsza. Myślę, że jeśli na opłatę złoży się paru pacjentów, nie będzie to wygórowana suma.
Z dachów budynków szpitala znikną w najbliższym czasie anteny.
- Nasz szpital jest 100 letnim, zabytkowym budynkiem, nie bardzo pasowały na nim dziesiątki anten, nie wszystkie były uziemione, teraz wszystko będzie doprowadzone kablem.
Zdania pacjentów są podzielone
- Będę w szpitalu zaledwie parę dni, więc nie są to duże pieniądze - mówi jeden z pacjentów. - Gorzej, jak ktoś musi zadomowić się w szpitalu na dłużej i codziennie płacić za oglądanie telewizji po parę złotych.
Telewizja w szpitalu przy ul. Żeromskiego ruszy niebawem, wykonane zostały już wszystkie prace, czekamy tylko na podłączenie z sygnału telewizyjnego - dodaje Wewiórski.
Michał Weiss