W Dniu Św. Floriana w Elblągu odbyły się uroczystości strażackie. 39 strażaków zostało awansowanych na wyższe stopnie służbowe, czterech otrzymało Brązowe Krzyże zasługi, a kilkudziesięciu innych - dyplomy i odznaki "Za zasługi dla pożarnictwa".
Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu młodszy brygadier Krzysztof Grygo podkreśla, że to bardzo ciężka praca, której jednak często nie widać.
- To ładnie wygląda, gdy jesteśmy w mundurach i mamy piękne czerwone samochody, natomiast to bardzo ciężka praca. By tu pracować, trzeba być jednak strażakiem z powołania – stwierdził Grygo.
Komendant wyróżnił strażaków, którzy wykazali się odwagą w akcjach ratowniczych. Do nich należy Mariusz Dzieciątek, który dowodził akcją gaszenia pożaru na elbląskiej stacji paliw w styczniu br. Było to najpoważniejsze zdarzenie w tym roku.
- Najtrudniejsze było zlokalizowanie źródła ognia i jego ugaszenie. Oczywiście, że się baliśmy, bo tylko ktoś nierozważny się nie boi, ale strach mamy wkalkulowany w naszą pracę - powiedział wyróżniony strażak.
Komendant Grygo wyróżnił też dyplomami i odznakami szefów elbląskich instytucji, z którymi na co dzień współpracuje.
- To ładnie wygląda, gdy jesteśmy w mundurach i mamy piękne czerwone samochody, natomiast to bardzo ciężka praca. By tu pracować, trzeba być jednak strażakiem z powołania – stwierdził Grygo.
Komendant wyróżnił strażaków, którzy wykazali się odwagą w akcjach ratowniczych. Do nich należy Mariusz Dzieciątek, który dowodził akcją gaszenia pożaru na elbląskiej stacji paliw w styczniu br. Było to najpoważniejsze zdarzenie w tym roku.
- Najtrudniejsze było zlokalizowanie źródła ognia i jego ugaszenie. Oczywiście, że się baliśmy, bo tylko ktoś nierozważny się nie boi, ale strach mamy wkalkulowany w naszą pracę - powiedział wyróżniony strażak.
Komendant Grygo wyróżnił też dyplomami i odznakami szefów elbląskich instytucji, z którymi na co dzień współpracuje.
J