Świąteczny konkurs
Szopki z Mc Donalda
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, czas przepełniony narodowymi tradycjami. Jedną z nich są szopki, przedstawiające Świętą Rodzinę z narodzonym Jezusem. W Elblągu po raz pierwszy odbędzie się ogólnomiejski Wielki Konkurs Szopek.
Ważnym elementem polskiego Bożego Narodzenia są szopki, ustawiane w kościołach i domach. Umieszcza się w nich miniaturowe figurki Maryi i Józefa pochylonych nad narodzonym Jezusem, Trzech Króli przynoszących w darze złoto, kadzidło i mirrę oraz ubogich pasterzy oddających pokłon Zbawicielowi. Wszystkie postacie umieszczone są zazwyczaj w drewnianej szopie, ze żłóbkiem, w towarzystwie zwierząt. Współczesne szopki nawiązują niekiedy do aktualnych wydarzeń, często znaleźć w nich można elementy humorystyczne. Najbardziej znane, polskie szopki można podziwiać w Krakowie podczas corocznego kiermaszu. W tym roku po raz pierwszy z pośród elbląskich szopek będą wybierane te najpiękniejsze i najciekawsze.
Organizatorem Wielkiego Konkursu Szopek jest parafia św. Brata Alberta przy ul. Częstochowskiej.
- Chodząc po kolędzie często widziałem piękne szopki, przygotowywane przez całe rodziny - mówi organizator konkursu, salwatorianin, ks. Jacek Grucela. - Pomyślałem wtedy, że skoro Kraków ma swój konkurs szopek, to czemu Elbląg ma być gorszy.
W parafii św. Brata Alberta konkurs odbywa się już trzeci raz, jednak dopiero w tym roku swoje szopki mogą zgłaszać osoby z poza parafii. Konkurs przeznaczony jest głównie dla dzieci, ale mogą uczestniczyć w nim także dorośli. Oprócz prac indywidualnych mile widziane są też szopki wykonane przez całe rodziny.
- Jedynym warunkiem, który musi być spełniony to samodzielne wykonanie szopki, gdyż gotowe zakupione szopki nie będą przyjmowane mówi ks. J. Grucela. - Poza tym podstawa szopki nie może przekraczać 1 metra kw., ze względu na ograniczoną powierzchnię kościoła. Ludzie mają wiele pomysłów, widziałem nawet szopki, do których użyto maskotek lub gadżetów z Mc Donalda - stwierdza ks. Jacek.
Szopki oceniane będą przez dzieci i to właśnie one zdecydują, która zasługuje na zwycięstwo. Organizatorzy konkursu chcą by każda osoba, która weźmie w nim udział, była nagrodzona pamiątkowym dyplomem, dla dzieci przewidziane są słodycze. Jeśli chodzi o nagrody dla zwycięzców to na razie wszystko jest w rękach potencjalnych sponsorów. Liczba szopek uczestniczących w konkursach wewnętrznych parafii w ubiegłych dwóch latach ma tendencje zwyżkową - dwa lata temu było 12 prac, a rok temu 40. Organizatorzy mają więc nadzieję, że uczestnictwo osób z poza parafii jeszcze bardziej zwiększy ilość przygotowanych szopek. Honorowy patronat nad imprezą objął ks. biskup Andrzej Śliwiński. Szopki należy dostarczać do kościoła przy parafii św. Brata Alberta, przy ul. Częstochowskiej 6 stycznia 2001 r., wystawa i zakończenie konkursu odbędzie się 7 stycznia o godz. 15.00.
/M/
/
Szopki z Mc Donalda
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, czas przepełniony narodowymi tradycjami. Jedną z nich są szopki, przedstawiające Świętą Rodzinę z narodzonym Jezusem. W Elblągu po raz pierwszy odbędzie się ogólnomiejski Wielki Konkurs Szopek.
Ważnym elementem polskiego Bożego Narodzenia są szopki, ustawiane w kościołach i domach. Umieszcza się w nich miniaturowe figurki Maryi i Józefa pochylonych nad narodzonym Jezusem, Trzech Króli przynoszących w darze złoto, kadzidło i mirrę oraz ubogich pasterzy oddających pokłon Zbawicielowi. Wszystkie postacie umieszczone są zazwyczaj w drewnianej szopie, ze żłóbkiem, w towarzystwie zwierząt. Współczesne szopki nawiązują niekiedy do aktualnych wydarzeń, często znaleźć w nich można elementy humorystyczne. Najbardziej znane, polskie szopki można podziwiać w Krakowie podczas corocznego kiermaszu. W tym roku po raz pierwszy z pośród elbląskich szopek będą wybierane te najpiękniejsze i najciekawsze.
Organizatorem Wielkiego Konkursu Szopek jest parafia św. Brata Alberta przy ul. Częstochowskiej.
- Chodząc po kolędzie często widziałem piękne szopki, przygotowywane przez całe rodziny - mówi organizator konkursu, salwatorianin, ks. Jacek Grucela. - Pomyślałem wtedy, że skoro Kraków ma swój konkurs szopek, to czemu Elbląg ma być gorszy.
W parafii św. Brata Alberta konkurs odbywa się już trzeci raz, jednak dopiero w tym roku swoje szopki mogą zgłaszać osoby z poza parafii. Konkurs przeznaczony jest głównie dla dzieci, ale mogą uczestniczyć w nim także dorośli. Oprócz prac indywidualnych mile widziane są też szopki wykonane przez całe rodziny.
- Jedynym warunkiem, który musi być spełniony to samodzielne wykonanie szopki, gdyż gotowe zakupione szopki nie będą przyjmowane mówi ks. J. Grucela. - Poza tym podstawa szopki nie może przekraczać 1 metra kw., ze względu na ograniczoną powierzchnię kościoła. Ludzie mają wiele pomysłów, widziałem nawet szopki, do których użyto maskotek lub gadżetów z Mc Donalda - stwierdza ks. Jacek.
Szopki oceniane będą przez dzieci i to właśnie one zdecydują, która zasługuje na zwycięstwo. Organizatorzy konkursu chcą by każda osoba, która weźmie w nim udział, była nagrodzona pamiątkowym dyplomem, dla dzieci przewidziane są słodycze. Jeśli chodzi o nagrody dla zwycięzców to na razie wszystko jest w rękach potencjalnych sponsorów. Liczba szopek uczestniczących w konkursach wewnętrznych parafii w ubiegłych dwóch latach ma tendencje zwyżkową - dwa lata temu było 12 prac, a rok temu 40. Organizatorzy mają więc nadzieję, że uczestnictwo osób z poza parafii jeszcze bardziej zwiększy ilość przygotowanych szopek. Honorowy patronat nad imprezą objął ks. biskup Andrzej Śliwiński. Szopki należy dostarczać do kościoła przy parafii św. Brata Alberta, przy ul. Częstochowskiej 6 stycznia 2001 r., wystawa i zakończenie konkursu odbędzie się 7 stycznia o godz. 15.00.
/M/
/