Jak to się stało, że Ferdynand Schichau zbudował przemysłową potęgę Elbląga w XIX wieku? Tego można się było dowiedzieć podczas „Soboty z przewodnikiem”, czyli kolejnego wakacyjnego spotkania organizowanego przez elbląski oddział PTTK. Zobacz zdjęcia.
Sobotni spacer rozpoczął się pod Bramą Targową. Zanim Karol Wyszyński, przewodnik elbląskiego PTTK, nawiązał do tematu spotkania, pokrótce przedstawił historię samej bramy i Starego Miasta. A potem płynnie przeszedł do historii elbląskich stoczni. Opowiadał m.in. o pierwszych statkach, które były ciosane już w 1343 roku pod nadzorem mistrzów ściągniętych z Włoch czy o galeonie „Smok” - pierwszym okręcie wojennym wyprodukowanym w Elblągu i wreszcie o XIX-wiecznym stoczniowym rozwoju miasta.
- W 1828 roku Stocznia Fechtera zwodowała drewniany parowiec "Copernicus". Była to pierwsza w Prusach jednostka z napędem parowym produkcji firmy Cook & Co. z Glasgow – opowiadał Karol Wyszyński. - W 1837 roku przy ulicy Wałowej powstał warsztat budowy maszyn Ferdynanda Schichaua. Trzy lata później w warsztacie tym zbudowano pierwszą maszynę parową, a rok później, na zlecenie Stoczni Mitzlaffa, w warsztatcie produkowano taką maszynę do pierwszej w Prusach pogłębiarki.
Uczestnicy wycieczki mieli okazję dowiedzieć się, jak to się stało, że Ferdinand Schichau zbudował przemysłową potęgę XIX-wiecznego Elbląga, który wysyłał swoje statki do klientów na całym świecie, m.in. do Chin czy krajów Ameryki Południowej. Prześledzić jego drogę od założenia firmy, przez jej rozkwit aż po jej upadek.
Udział w spotkaniach organizowanych co sobotę przez odział PTTK Ziemi Elbląskiej jest bezpłatny. Ich tematyka jest różnorodna, ale zawsze związana z historią Elbląga.
Po więcej informacji zapraszamy na www.pttk.elblag.com.pl, lub osobiście do biura Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej przy ul. Krótkiej 5 w Elblągu.