Grupa mieszkańców obwodu kaliningradzkiego wnioskuje o to, by... zmienić nazwę elbląskiego ronda Kaliningrad na Królewiec. „Nie mamy możliwości przywrócić historycznej nazwy naszego miasta, dlatego proponujemy, by zmienić nazwę ronda w Elblągu, by nie kojarzyła się z komunizmem i imieniem działacza totalitarnego” - napisali w piśmie skierowanym do... elbląskiego starosty.
O sprawie jako pierwszy na swoim profilu facebookowym poinformował Lech Słodownik, znany propagator przedwojennej historii Elbląga. - Autorzy listu uważają, że Polacy w Elblągu nie zasługują na to, by jedno z głównych rond wiązało się z nazwiskiem sowieckiego zbrodniarza Michaiła Kalinina, którego podpis figuruje na rozkazie o rozstrzelaniu polskich oficerów w Katyniu – napisał Lech Słodownik na swoim fan page'u.
„Jesteśmy obywatelami i aktywistami miasta Kaliningrad. Widzimy przyszłość swojej ojczyzny we współpracy z partnerami europejskimi, dlatego wyrażamy uznanie i szacunek obywatelom miasta-partnera Elbląga. Łączą nasze miasta setki lat wspólnej historii, rozwój społeczno-gospodarczy, kultura zachodnia oraz tradycje rycerskie” - napisali na wstępie autorzy listu. - „Obywatele miasta Koenigsberg podjęli decyzję o przywróceniu naszemu miastu historycznej nazwy (…). Wobec tego, że nie mamy możliwości i mechanizmu efektywnego wpływu na przedstawicieli władz Kaliningradu, chcemy przedstawić nasz projekt mieszkańcom Elbląga, by zmienić nazwę elbląskiego ronda na historyczną, niezwiązaną z komunizmem i imieniem działacza komunistycznego” - napisali Rosjanie, powołując się przy tym na nowe polskie przepisy, które nakazują w ciągu najbliższego roku usunąć z publicznej przestrzeni nazwy kojarzące się z komunizmem.
Pod pismem podpisało się kilkadziesiąt osób, związanych z działalnością Rustama Vasilewa, 43-latka, który organizował w Kaliningradzie wiele happeningów na rzecz przywrócenia miastu historycznej nazwy Koenigsberg (Królewiec). Kilka lat temu na budynku Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Kaliningradzie razem ze znajomymi powiesił flagę Prus, za co na kilka dni trafił do aresztu. Po uwolnieniu wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka do dzisiaj. Jak twierdzi Lech Słodownik, nadal utrzymuje kontakt z grupą aktywistów w Kaliningradzie, którzy są autorami listu do elbląskich samorządowców. - Rustam jest przeciwnikiem Putina, kocha Polskę i Polaków – dodaje Lech Słodownik.
List Rosjan jest skierowany do starosty elbląskiego Macieja Romanowskiego, który – o czym zapewne Rosjanie nie wiedzieli - nie jest właściwym adresatem, bo o nazwie rond i ulic decyduje gmina, w tym wypadku Rada Miejska w Elblągu. Starostwo przekaże ten list władzom miasta. - O tej sprawie wiemy z mediów, nie otrzymaliśmy żadnego pisma. Jak je dostaniemy, zastanowimy się, jaki nadamy mu bieg. Takie sprawy trafiają do komisji do spraw nazewnictwa – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Kim był Kalinin?
Michaił Iwanowicz Kalinin (1875-1946) – pochodzący z rodziny chłopskiej polityk radziecki, członek partii bolszewików od 1898 r. W 1919 roku został kandydatem (zastępcą członka) Biura Politycznego Komitetu Centralnego WKP, a w 1925 roku pełnym członkiem Biura Politycznego. Od 1938 roku, czyli od wejścia w życie nowej konstytucji ZSRR, pełnił funkcję przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR. Kalinin był współodpowiedzialny za wiele masowych zbrodni. Jego podpis, jak i innych członków politbiura, widniał na decyzji o zamordowaniu polskich oficerów w Katyniu - źródło Wikipedia
Przeczytaj list Rosjan
„Jesteśmy obywatelami i aktywistami miasta Kaliningrad. Widzimy przyszłość swojej ojczyzny we współpracy z partnerami europejskimi, dlatego wyrażamy uznanie i szacunek obywatelom miasta-partnera Elbląga. Łączą nasze miasta setki lat wspólnej historii, rozwój społeczno-gospodarczy, kultura zachodnia oraz tradycje rycerskie” - napisali na wstępie autorzy listu. - „Obywatele miasta Koenigsberg podjęli decyzję o przywróceniu naszemu miastu historycznej nazwy (…). Wobec tego, że nie mamy możliwości i mechanizmu efektywnego wpływu na przedstawicieli władz Kaliningradu, chcemy przedstawić nasz projekt mieszkańcom Elbląga, by zmienić nazwę elbląskiego ronda na historyczną, niezwiązaną z komunizmem i imieniem działacza komunistycznego” - napisali Rosjanie, powołując się przy tym na nowe polskie przepisy, które nakazują w ciągu najbliższego roku usunąć z publicznej przestrzeni nazwy kojarzące się z komunizmem.
Pod pismem podpisało się kilkadziesiąt osób, związanych z działalnością Rustama Vasilewa, 43-latka, który organizował w Kaliningradzie wiele happeningów na rzecz przywrócenia miastu historycznej nazwy Koenigsberg (Królewiec). Kilka lat temu na budynku Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Kaliningradzie razem ze znajomymi powiesił flagę Prus, za co na kilka dni trafił do aresztu. Po uwolnieniu wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka do dzisiaj. Jak twierdzi Lech Słodownik, nadal utrzymuje kontakt z grupą aktywistów w Kaliningradzie, którzy są autorami listu do elbląskich samorządowców. - Rustam jest przeciwnikiem Putina, kocha Polskę i Polaków – dodaje Lech Słodownik.
List Rosjan jest skierowany do starosty elbląskiego Macieja Romanowskiego, który – o czym zapewne Rosjanie nie wiedzieli - nie jest właściwym adresatem, bo o nazwie rond i ulic decyduje gmina, w tym wypadku Rada Miejska w Elblągu. Starostwo przekaże ten list władzom miasta. - O tej sprawie wiemy z mediów, nie otrzymaliśmy żadnego pisma. Jak je dostaniemy, zastanowimy się, jaki nadamy mu bieg. Takie sprawy trafiają do komisji do spraw nazewnictwa – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Kim był Kalinin?
Michaił Iwanowicz Kalinin (1875-1946) – pochodzący z rodziny chłopskiej polityk radziecki, członek partii bolszewików od 1898 r. W 1919 roku został kandydatem (zastępcą członka) Biura Politycznego Komitetu Centralnego WKP, a w 1925 roku pełnym członkiem Biura Politycznego. Od 1938 roku, czyli od wejścia w życie nowej konstytucji ZSRR, pełnił funkcję przewodniczącego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR. Kalinin był współodpowiedzialny za wiele masowych zbrodni. Jego podpis, jak i innych członków politbiura, widniał na decyzji o zamordowaniu polskich oficerów w Katyniu - źródło Wikipedia
Przeczytaj list Rosjan
RG