przeżyłem ja i moje dzieci wiele imprez i wiele pikników dlatego trudno mi dziś uwierzyć ze stały się one obecnie kiełbasą wyborczą !!!niezależnie od partii. Oznacza to już po prostu upadek obyczajów, moralności i etyki! To, ze PIS wprowadził nam nową świecką tradycję to zdążyłem się już przyzwyczaić, ale ŻE w ślad za tym poszło PO TO JUZ OZNACZA DNO TOTALNE! Jedyny plus w tym to nieświadomość niewinnych dzieci wykorzystywanych politycznie oraz mniej rozgarniętych rodziców!