Elbląscy policjanci przyłączyli się do prowadzonych przez parafie katolickie rekolekcji wielkopostnych. Po homiliach głoszonych przez księży funkcjonariusze prowadzą pogadanki z dziećmi i młodzieżą na temat bezpieczeństwa.
Policjanci z sekcji prewencji Komendy Miejskiej Policji w Elblągu uczestniczą w rekolekcjach prowadzonych w największych parafiach: katedralnej, przy ul. Rawskiej, Robotniczej i Podgórnej. Rozmawiają z dziećmi młodzieżą na temat zagrożeń i form obrony przed nimi.
- Pomysł udziału funkcjonariuszy w rekolekcjach narodził się Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu - mówi aspirant Alina Zając, rzecznik prasowy KMP w Elblągu. - Policjanci prowadzą pogadanki również w elbląskich szkołach. Tam jednak słuchaczami są grupy 30 osobowe, gdyż tylu uczniów liczą klasy. W kościele gromadzi się znacznie więcej osób, więc nasze działania, mamy nadzieję, przyniosą wymierne rezultaty.
Jolanta Sanocka i Roman Krawczyński z sekcji prewencji KWP rozmawiają z dziećmi i młodzieżą na temat narkomanii, alkoholizmu.
- Przestrzegają i wyjaśniają młodym ludziom, jak mają postępować, aby czuć się bezpiecznie w mieście - mówi A. Zając. - Muszą wiedzieć, jakie niebezpieczeństwo niesie zażywanie narkotyków czy picie alkoholu. Ważnym elementem pogadanek jest także uświadamianie dzieciom, jakie mają prawa. Większa wiedza na ten temat pozwoli przeciwstawiać się przemocy w domu, dzieci nie będą kozłami ofiarnymi, a uzyskane od nich informacje pozwolą na ujęcie i ukaranie sprawców.
W parafii katedralnej policjanci uczestniczyli w rekolekcjach dla dorosłych. Uświadamiali kobietom ich prawa, aby nie były biernymi ofiarami przemocy w domu.
- Nie zawsze kobiety podczas interwencji domowych są emocjonalnie sprawne, aby wypełnić Niebieską Kartę albo później wycofują swoje zeznania i skargi na brutalnych mężów - kontynuuje Alina Zając. - Policjanci apelowali do kobiet o stanowczość i konsekwencję w działaniu. Przecież powinny zrobić wszystko, aby poprawić swoją sytuację. Aby nie musiały obawiać się powrotów do domu.
Pogadanki prowadzone przez policjantów w kościołach wzbudziły pozytywne reakcje i zainteresowanie wśród elblążan.
- Nikt nie ucieka z kościoła, więc to chyba dobry znak i aprobata dla naszego działania - kwituje Alina Zając.
- Pomysł udziału funkcjonariuszy w rekolekcjach narodził się Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu - mówi aspirant Alina Zając, rzecznik prasowy KMP w Elblągu. - Policjanci prowadzą pogadanki również w elbląskich szkołach. Tam jednak słuchaczami są grupy 30 osobowe, gdyż tylu uczniów liczą klasy. W kościele gromadzi się znacznie więcej osób, więc nasze działania, mamy nadzieję, przyniosą wymierne rezultaty.
Jolanta Sanocka i Roman Krawczyński z sekcji prewencji KWP rozmawiają z dziećmi i młodzieżą na temat narkomanii, alkoholizmu.
- Przestrzegają i wyjaśniają młodym ludziom, jak mają postępować, aby czuć się bezpiecznie w mieście - mówi A. Zając. - Muszą wiedzieć, jakie niebezpieczeństwo niesie zażywanie narkotyków czy picie alkoholu. Ważnym elementem pogadanek jest także uświadamianie dzieciom, jakie mają prawa. Większa wiedza na ten temat pozwoli przeciwstawiać się przemocy w domu, dzieci nie będą kozłami ofiarnymi, a uzyskane od nich informacje pozwolą na ujęcie i ukaranie sprawców.
W parafii katedralnej policjanci uczestniczyli w rekolekcjach dla dorosłych. Uświadamiali kobietom ich prawa, aby nie były biernymi ofiarami przemocy w domu.
- Nie zawsze kobiety podczas interwencji domowych są emocjonalnie sprawne, aby wypełnić Niebieską Kartę albo później wycofują swoje zeznania i skargi na brutalnych mężów - kontynuuje Alina Zając. - Policjanci apelowali do kobiet o stanowczość i konsekwencję w działaniu. Przecież powinny zrobić wszystko, aby poprawić swoją sytuację. Aby nie musiały obawiać się powrotów do domu.
Pogadanki prowadzone przez policjantów w kościołach wzbudziły pozytywne reakcje i zainteresowanie wśród elblążan.
- Nikt nie ucieka z kościoła, więc to chyba dobry znak i aprobata dla naszego działania - kwituje Alina Zając.
A