Moze to wlasnie ludzie pracujacy w biedrach, lidlach, itp mogą pośmiać się z urzędasów bo kiedys to moze byl prestiz tam pracowac a dziś? Pieniądze byle jakie, mobbingi, frustracje, zlosliwosci, fochy przełożonych papiery zamiast komputeryzacji, wymogi wielkie tylko kasa gów. .. ., teraz panstwo daje kase za darmo i ludzie wychodzą na tym lepiej niz praca przy biurku
Święta prawda. Dzisiaj w Polsce nierobom żyje się lepiej niz ludziom pracującym za biurkiem w urzędach. Dlaczego nikt nie krzyczy żeby zabrać nierobom wszelkiej maści zasiłki? Ale urzędnikom to pozabierać, poobnizać itp. .. a pewnie najgłośniej krzyczą te roszczeniowe zasiłkowe nieroby. I to jest dopiero patologia.