przecież wojsko chciało do Olsztyna bo Elblag to dziura zabita dechami, tu nie chodzi o to ile kto pism wyśle i co sobie uchwali tylko o poziom zycia w miescie, o jego rozwoj, np.kto zdrowy na umyśle wybrałby Elbląg zamiast Olsztyna? Wojsko mysli drogi Panie i też ma coś do powiedzenia, Pan możesz urabiac emerytow wojskowych 70 letnich z epoki PRL, wspołczesnych oficerow Pan na plewy chciales nabrać? pismami zmusić do życia w tym grajdole? przecież to jest niedorzeczne co Pan tu oświadczas,
@gefrajter - Nie pozostaje nic innego jak przejąc strukturę koszarową od wojska i adaptować ją na potrzeby miasta. Budynki solidne w pełni uzbrojone, postoją jeszcze drugie tyle lat, co mają. Jako pustostany szybko zaczną ulegać degradacji. To jest pole do popisu.