Dla wiadomości OSP Nowakowo. Jak byście byli lojalni wobec wzorowego strażaka, w stanie spoczynku (mowa tu o właścicielu domu) to byście zrobili wszystko by takiej sytuacji nie było. Jakby u sołtysa stał się jakiś pożar to byście minęli w sekundzie te kruczki prawne. Nie życzę nikomu takiego nieszczęścia. Ta rodzina zawsze była na językach na wsi i zawsze była szykanowana i najgorsza. Dziękuje.