Ludzkich zwyczajow jak jazde rowerem po pasach, czy wyopzedzanie na przejsciu tak szybko nie zmienimy. Ja wole nie puszczac, bo szanuje ich zdrowie i nie chce miec czyjegos zycia na sumieniu.
Większość kierowców wychodzi z takiego założenia. Główna przyczyna jest orzeczenie policji, że to kierowca jest winny. Nikt nie ma ochoty sobie robić kłopotów. Stąd właśnie rowerzyści robią co chcą, są niejako wyjęciu spod prawa pod tym względem. Gdyby pojawił się choćby jeden kazus w tej materii, to kierowcy tlukliby takich rowerzystów, a dzięki temu oni nauczyliby się przepisów i postępowali zgodnie z nimi. A tak. .mamy to, co mamy. ..