Jak ktoś uważa to i znaki nie są potrzebne / ja jeszcze nigdy nie rozjechałem jeża. Jak idzie sobie jeżyk przez ulicę i jest taka potrzeba zatrzymuję samochód włączam awaryjne jeż se spokojnie przejdzie i można jechać dalej. Każdy zwierzak jest potrzebny na tej ziemi... tym bardziej jeż. Większość rozjechanych zwierząt na drogach i ulicach jest spowodowane przez baranów jeżdżących w swych złomach. Niektórzy robią to nawet celowo.... a potem sami lądują na drzewie i wszyscy się zastanawiają jak do tego doszło.