Dziś (3 lutego) pierwszy transport darów od elblążan dla protestujących Ukraińców pojechał z wolontariuszami do Koszalina. Tam wszystko zostanie przepakowane do większego samochodu i dostarczone protestującym na Majdanie. - Głównie były to poduszki, materace, ciepła odzież. Ale jest też pilna potrzeba lekarstw – przeciwbólowych oraz przeciwgrypowych – mówi Tomasz Walczak, rzecznik prasowy Teatru im. Aleksandra Sewruka. - Tego typu dary nadal można przynosić na portiernię naszego teatru.
- Poszkodowani w starciach z milicją boja się iść do szpitali, gdyż tam są spisywani, a następnie wywożeni i maltretowani – kontynuuje Tomasz Walczak. - W aptekach Kijowa wycofano ze sprzedaży to wszystko, dzięki czemu można leczyć się w warunkach domowych. Dlatego tak bardzo potrzebne są środki opatrunkowe, leki przeciwbólowe i przeciwgrypowe. Potrzebne są także ciepłe koce, śpiwory i odzież zimowa. Przez całą dobę dary serca można przynosić na portiernię Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu przy ul. Teatralnej 11.
Na Majdanie są aktorzy z zaprzyjaźnionych z elbląskim teatrów w Kijowie i Tarnopolu.
- Już podczas Pomarańczowej Rewolucji Teatr Młody w Kijowie był otwarty dla demonstrantów. Teraz również mogą oni liczyć tam na pomoc i schronienie – zapewnia rzecznik elbląskiego teatru.
Ponadto w cerkwiach greckokatolickich w całej Polsce trwa zbiórka pieniędzy, które zostaną przekazane protestującym na kijowskim Majdanie
Na Majdanie są aktorzy z zaprzyjaźnionych z elbląskim teatrów w Kijowie i Tarnopolu.
- Już podczas Pomarańczowej Rewolucji Teatr Młody w Kijowie był otwarty dla demonstrantów. Teraz również mogą oni liczyć tam na pomoc i schronienie – zapewnia rzecznik elbląskiego teatru.
Ponadto w cerkwiach greckokatolickich w całej Polsce trwa zbiórka pieniędzy, które zostaną przekazane protestującym na kijowskim Majdanie
A