Za tegorocznymi maturzystami już dwa egzaminy: z języka polskiego i matematyki. To jednak dopiero rozgrzewka. Przed nimi jeszcze egzamin z języka obcego oraz matura ustna. Zapytaliśmy jednego z tegorocznych maturzystów o jego zmagania w uzyskaniu świadectwa dojrzałości.
Tematy z języka polskiego już znamy. W tym roku uczniom przypadła „Granica”, a dokładnie rozterki uczuciowe Justyny i jej związek z Zenonem. Ci, którym temat nie przypadł do gustu, mieli do wyboru drugie zadanie, które polegało na porównaniu świata marzeń i obrazu rzeczywistości ukazanych w wierszach: "Gdy tu mój trup" Adama Mickiewicza i "Światło w ciemnościach" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Tyle na maturze o poziomie podstawowym. Dla odważnych czekał podwójny wysiłek i kolejne zadania na poziomie rozszerzonym. Były również dwa zagadnienia do wyboru. Analiza fragmentu "Śmierci Porucznika" Sławomira Mrożka oraz motyw tańca w "Kwiatach Polskich" Tuwima i "Niech żyje bal" Osieckiej.
O pierwszych maturalnych zmaganiach opowiedział nam Paweł z III LO.
DK: Jakie są Twoje wrażenia po pierwszym dniu matur? Matura z polskiego sprawiła Ci jakieś trudności?
Paweł, maturzysta:- Moim zdaniem trudny był test na rozumienie. Zajął mi dość dużo czasu i nie pozwolił na rozwinięcie skrzydeł w wypracowaniu. Musiałem spieszyć się, żeby zawrzeć większość myśli i nadać pracy właściwą formę.
DK: A jakie są wrażenia Twoich kolegów maturzystów?
- Wszyscy narzekali na test czytania ze zrozumieniem, niewiele osób spodziewa się dobrych rezultatów, chociaż może się to zmienić (CKE opracowuje klucz odpowiedzi dopiero po maturach). Niewiele osób korzystało z całego czasu, większość wychodziła przed czasem. Jeżeli chodzi o tematy to większość osób była zadowolona- każdemu podpasował chociaż jeden z tematów.
DK: Z polskiego pisałeś również maturę rozszerzoną. Jakie inne przedmioty wybrałeś?
- Matematyka podstawa, angielski podstawa i rozszerzenie, WOS i historia na rozszerzeniu. No i oczywiście polski ustny, ale to każdy musi.
DK: Jaka panuje atmosfera wśród Twoich kolegów? Bardzo jesteście zestresowani?
- Co dziwne, niewiele osób jest rzeczywiście zestresowanych. To może zmienić się po egzaminie z matematyki. Ogólnie wszyscy żartują, są pogodni i podchodzą do tego niby strasznego egzaminu na luzie.
DK: Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wszystkim powodzenia!
- Przesądnie nie dziękuję.
O pierwszych maturalnych zmaganiach opowiedział nam Paweł z III LO.
DK: Jakie są Twoje wrażenia po pierwszym dniu matur? Matura z polskiego sprawiła Ci jakieś trudności?
Paweł, maturzysta:- Moim zdaniem trudny był test na rozumienie. Zajął mi dość dużo czasu i nie pozwolił na rozwinięcie skrzydeł w wypracowaniu. Musiałem spieszyć się, żeby zawrzeć większość myśli i nadać pracy właściwą formę.
DK: A jakie są wrażenia Twoich kolegów maturzystów?
- Wszyscy narzekali na test czytania ze zrozumieniem, niewiele osób spodziewa się dobrych rezultatów, chociaż może się to zmienić (CKE opracowuje klucz odpowiedzi dopiero po maturach). Niewiele osób korzystało z całego czasu, większość wychodziła przed czasem. Jeżeli chodzi o tematy to większość osób była zadowolona- każdemu podpasował chociaż jeden z tematów.
DK: Z polskiego pisałeś również maturę rozszerzoną. Jakie inne przedmioty wybrałeś?
- Matematyka podstawa, angielski podstawa i rozszerzenie, WOS i historia na rozszerzeniu. No i oczywiście polski ustny, ale to każdy musi.
DK: Jaka panuje atmosfera wśród Twoich kolegów? Bardzo jesteście zestresowani?
- Co dziwne, niewiele osób jest rzeczywiście zestresowanych. To może zmienić się po egzaminie z matematyki. Ogólnie wszyscy żartują, są pogodni i podchodzą do tego niby strasznego egzaminu na luzie.
DK: Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wszystkim powodzenia!
- Przesądnie nie dziękuję.
dk