UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Sądzę że to nie jest kwestia potrzeby lub jej braku. Tak myślę że jeżeli jest jakiś paskudny murek, płot, ściana, brzydko wyglądająca to oczywiście można coś takiego wykonać ale też nic na siłę. Jeżeli jest nowa I dobrze wygląda to takie coś będzie zbyteczne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    SalvadorD.(2019-04-23)
  • Czytamy te wpisy wypociny i to prawda że Elbląg to miasto czereśniakow. Dziwne Gdańsk obok i tam murale zdobią miasto . Budynki wymalowane muralami ,tramwaje aż oko cieszy murale. Smutne miasto Elbląg i zacofane.
  • Byle nie taki szajs jak namalowane nad jarem ,łapy połamać za takie badziewie.
  • Szkoda, że autor(ka) nie wspomina słowem o inicjatorce tej formy sztuki p. Marii Koseckiej. Od wielu lat propaguje murale na terenie Elbląga. Oczywiście jestem za umieszczaniem malowideł na elbląskich budynkach!
  • Kojarza mi sie z obskurnymi I menelskimi dzielnicami duzych miast ,gdzie smierdzi moczem I leza potluczone butelki po piwie,a noca strach przejsc ,Bo mozna oberwac.Garbusiarz cyklista
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    Zbyszek1(2019-04-23)
  • Nie, Nie, Nie! Nie, Nie, Nie! Nie, Nie, Nie! ulica to nie miejsce na malowanie wizji pobudzonego umysłu. Ja chcę spokoju!
  • "Taki mural jest w Krakowie i zarówno mieszkańcy, jak i turyści bardzo sobie go chwalą" Za co to chwalić. .. a. .. bo moda i ktoś sporo zarobi? Irracjonalne i w większości czarne rysunki, dopieszczają tylko depresję. NIE!
  • Zdecydowanie jak najwięcej murali w mieści. Sensownie opracowane graficznie przykuwają uwagę i ożywiają tkankę miejską. Nie bylibyśmy awangardą, bo zjawisko street artu mocno już się ukonstytuowało w przestrzeni publicznej kilku miast w Polsce, ale warto by dołączyć do tej grupy miast, a w połączeniu z formami przestrzennymi, można by w końcu stworzyć solidną atrakcję miejską wciągającą przyjezdnych do spaceru po mieście.
  • "Zdecydowanie jak najwięcej murali w mieści" Aby ryły nam podświadomość? Oglądałem "murale" w Gdańsku, Bydgoszczy, Krakowie. Naprawdę nie widzę w tym nic zachwycającego. Zwłaszcza, że tych ładnych, czy nawet znośnych jest niewiele. Reszta to psychodeliczne wypociny z zasady katastroficznych wizji. Co z tego, że nawet kreska dobra? Przekaz dołujący w większości. Tyle, że jestem na nie.
  • Co zrobicie, jak po roku z "dzieł" zacznie odpadać farba. Konserwatorów zabytków zatrudnicie do renowacji? Czy będą tak niszczeć na naszych oczach. Poprawienie "murala" mało kto dobrze zrobi, czy nie prościej normalnie pomalować dom, mur?
  • w latach 2008 - 2014 zamknięto 1146 szkół, a z pracy musiało odejść 47 tys. nauczycieli. Co zrobili obecnie strajkujący, żeby temu zapobiec - czy martwili się o uczniów, ich rodziców i zwalnianych kolegów z pracy. NIE ZROBILI NIC, tylko cieszyli się, że nie dotyczy to ich samych. Wstyd i hańba !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    Blurp,blurp(2019-04-24)
  • Pierwsze murale w Elblągu po 1989 roku wykonał Synwilczura: na ścianach budynków przy ulicy Kasztanowej (jednej już zamalowany, drugi w fazie częściowego wyblaknięcia), na Akacjowej (budynek zburzony) oraz nad kanałem (budynek byłego Fablabu i Klubu Szuwarek)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    SędziaDredd(2019-04-24)
Reklama