Zabytkowy gmach poczty w Elblągu doczekał się odnowienia elewacji. Dziś (4 października) zorganizowano w związku z tym konferencję prasową. Podczas spotkania przypominano, że Poczta Polska obchodzi w tym roku jubileusz 465-lecia. Zobacz zdjęcia.
- Spośród blisko 7 tys. naszych placówek pocztowych blisko 1000 placówek pocztowych to placówki, które są wpisane do rejestru zabytków, dlatego też z wielką dumą mogę powiedzieć, że ten obiekt, przed którym stoimy, ta perła architektoniczna miasta Elbląg, została dziś oddana do użytku i pokazana na nowo - mówił Krzysztof Falkowski, prezes zarządu Poczty Polskiej. Podkreślał, że inwestycja nie byłaby możliwa "bez doskonałej współpracy Poczty Polskiej z polskim rządem i z ministerstwem aktywów państwowych". Poczta otrzymała 190 mln zł dokapitalizowania na realizację różnych inwestycji, wykonanie ostatnich prac w Elblągu dotyczących elewacji kosztowało ponad 1,5 mln zł. Najpierw remontowano elewację od strony ul. Garbary, później Rycerskiej, na koniec – Wieżowej. W ramach prac odrestaurowano wieżę, zadbano o elementy dekoracyjne i architektoniczne. - To nie koniec prac remontowych i modernizacyjnych, upiększających w tym obiekcie, planujemy remont elewacji od wewnętrznej strony tego obiektu, remont dziedzińca, remont dachu. Wszystko po to, by dbać o nasze dziedzictwo kulturowe i nasze zabytki – stwierdził prezes.
Politycy partii rządzącej nie brali udziału we wczorajszej debacie wyborczej w Elblągu "ze względu na wcześniejsze zobowiązania", trzech z nich wzięło za to udział w porannym spotkaniu dotyczącym odnowienia elewacji. Wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka m. in. zapowiedział dalsze inwestycje dotyczące zarówno tego budynku, jak i planowanych remontach dworca w Pasłęku i Gronowie Elbląskim. Poseł Leonard Krasulski opowiadał o etosie zawodu listonosza i wiarygodności poczty. Łukasz Kochan, kandydat do senatu i pełnomocnik wojewody Artura Chojeckiego, gratulował pocztowcom nowej inwestycji i dziękował zaangażowanym w jej realizację.
"Urząd Pocztowy Elbląg 1 został zbudowany w 1887 roku przez firmę Otto Depmeyera, wykonawcę najokazalszych budowli miasta i okolicy na przełomie XIX i XX stulecia" – podaje strona Poczty Polskiej. - "W czasie II wojny światowej budynek cudem ocalał, choć uległ bardzo poważnym zniszczeniom. 30 maja 1945 w wyniku zezwolenia władz radzieckich na wejście do kompleksu pocztowego, teren wokół kompleksu pocztowego został całkowicie zrujnowany. Informacje o olbrzymiej skali dewastacji budynku w wyniku działań wojennych można znaleźć w licznych, historycznych relacjach świadków odbudowy, w tym przede wszystkim we wspomnieniach pocztowców".