Jaka resocjalizacja ? Tam przebywała sama recydywa - ludzie, którzy już nigdy się nie dostosują do życia w społeczeństwie. Są to ludzie skazani na dożywotnią tułaczkę po zakładach poprawczych, wychowawczych i na końcu więzieniach. Taki ich już los nic, nikt ich nie zmieni.
@Moks - No to się grubo mylisz. Przebywałem w tym ośrodku 3 lata. Będąc tam poskładałem się jak klocki lego. Mam dwójkę wspaniałych dzieci i piękną kobietę, stałą pracę i poukładane w głowie. Od wyjścia z ośrodka nie miałem styczności z prawem. Więc najpierw zadaj pytanie czy udało się któremuś z byłych wychowanków ośrodków wychowawczych wyjść na prostą.