Właściciel jednej z elbląskich szkół językowych odpowie za wyłudzenie dotacji unijnych na dokształcanie przedsiębiorców.
Wydział dochodzeniowo - śledczy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie badał tę sprawę od marca 2003 roku - informuje biuro prasowe KWP.
Właściciel szkoły językowej 28 - letni Daniel M. organizował kursy językowe dla przedsiębiorców. Większość kosztów nauki pokrywały unijne dotacje. Policjanci ustalili jednak, że choć 90 proc. kursów w ogóle nie odbyło się, to Daniel M. wystawiał zaświadczenia o ich ukończeniu - wystawiał też rachunki i pieniądze za kursy - widma trafiały do jego kieszeni. Zdaniem policji, mężczyzna wyłudził w ten sposób ponad 56 tysięcy złotych. Przedstawiono mu również zarzuty fałszowania dokumentów i nakłaniania innych osób do poświadczania nieprawdy.
Ponieważ w przestępczym procederze uczestniczyli przedsiębiorcy, którzy z kursów mieli korzystać, oni również staną przed sądem za oszustwa. Dotychczas zarzuty przedstawiono niemal 100 osobom - i prawdopodobnie na tym się nie skończy. Część oskarżonych dobrowolnie poddała się już karze. Danielowi M. grozi do 8 lat więzienia.
Właściciel szkoły językowej 28 - letni Daniel M. organizował kursy językowe dla przedsiębiorców. Większość kosztów nauki pokrywały unijne dotacje. Policjanci ustalili jednak, że choć 90 proc. kursów w ogóle nie odbyło się, to Daniel M. wystawiał zaświadczenia o ich ukończeniu - wystawiał też rachunki i pieniądze za kursy - widma trafiały do jego kieszeni. Zdaniem policji, mężczyzna wyłudził w ten sposób ponad 56 tysięcy złotych. Przedstawiono mu również zarzuty fałszowania dokumentów i nakłaniania innych osób do poświadczania nieprawdy.
Ponieważ w przestępczym procederze uczestniczyli przedsiębiorcy, którzy z kursów mieli korzystać, oni również staną przed sądem za oszustwa. Dotychczas zarzuty przedstawiono niemal 100 osobom - i prawdopodobnie na tym się nie skończy. Część oskarżonych dobrowolnie poddała się już karze. Danielowi M. grozi do 8 lat więzienia.
SZ