Po publikacji na portElu wywiadu z Lechem Trawickim, dyrektorem Muzeum Archeologiczno-Historycznego, otrzymaliśmy oświadczenie, podpisane przez Biuro Prasowe Prezydenta Elbląga. Jego treść publikujemy poniżej.
W związku z wieloma nieprawdziwymi informacjami zawartymi w opublikowanym w Elbląskiej Gazecie Internetowej portEl.pl artykule pt. „Lech Trawicki: miałem wrażenie, że miasto nie lubi instytucji kultury” z dn. 21.02.2024 r. pragniemy odnieść się do zawartych w nim kłamstw oraz przedstawić mieszkańcom fakty, związane z przeprowadzoną w Muzeum kontrolą doraźną.
Uważamy, że wywiad udzielony przez Pana Lecha Trawickiego jest próbą obrony przed konsekwencjami, związanymi z brakiem odpowiedniego nadzoru nad finansami Muzeum Archeologiczno-Historycznego, co jest jednym z podstawowych obowiązków dyrektora miejskiej instytucji kultury. Z ubolewaniem stwierdzamy również, że autor wspomnianego wywiadu nie wykazał, wymaganej Prawem Prasowym, szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych. Nie zweryfikował twierdzeń Pana Lecha Trawickiego, publikując bezkrytycznie zarzuty wobec Prezydenta i podległych mu pracowników nadzorujących działalność Muzeum Archeologiczno-Historycznego, nie dając szansy na odniesienie się do nich drugiej stronie.
Otóż najważniejszą przesłanką, która zdecydowała o wszczęciu procedury odwołania Pana Lecha Trawickiego ze stanowiska dyrektora Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu są wyniki kontroli przeprowadzonej w kierowanej przez niego instytucji. Wykazała ona rażące nieprawidłowości dyrektora, skutkujące naruszeniem przepisów prawa oraz procedur wewnętrznych, w tym m.in. naruszenie ustawy o finansach publicznych.
Pan Lech Trawicki dopuścił się licznych zaniedbań w obszarze nadzoru nad gospodarką finansową w zakresie realizacji operacji finansowych. Pan Dyrektor, w udzielonym wywiadzie całkowicie pominął fakt, że udostępnił osobie nieupoważnionej przydzielone mu środki identyfikacji elektronicznej, tj. swój token (kody wraz z loginem), służący do dokonywania autoryzacji operacji finansowych w systemie bankowym, co doprowadziło do przelewania środków Muzeum na prywatne konta. Jak wyjaśnił Pan dyrektor osobom kontrolującym token (wraz z loginem) był przechowywany w miejscu dostępnym dla tego pracownika i miał być wykorzystywany przez niego do przelewów za wiedzą i zgodą dyrektora, co rzekomo miało usprawnić pracę. Nienależyte zabezpieczenie przez dyrektora danych do autoryzacji przelewów bankowych doprowadziło do złamania jednej z podstawowych zasad bezpiecznego korzystania z bankowości elektronicznej. Postępowanie dyrektora umożliwiło pracownikowi muzeum popełnienie czynu zabronionego (przywłaszczenia środków publicznych) z negatywnym skutkiem dla finansów publicznych jednostki.
Kolejną stwierdzoną nieprawidłowością podczas kontroli jest fakt, że Pan dyrektor powierzył wykonywanie czynności w zakresie gospodarki finansowej osobie nieupoważnionej, co stanowiło naruszenie przepisów ustawy o finansach publicznych. Zadań tych nie może bowiem realizować osoba zatrudniona na umowę cywilno-prawną.
Podkreślić należy, że działania naprawcze podjęte w przedmiotowej sprawie przez dyrektora muzeum, pracowników i obsługę prawną muzeum, skutkujące dokonaniem zwrotu środków finansowych przez pracownika, nie eliminują dokonania defraudacji.
Fakt, że nadużycia finansowe były dokonywane na przestrzeni 10 miesięcy (od listopada 2022 r. do sierpnia 2023 r.), dodatkowo przemawia za stwierdzeniem braku sprawowania przez dyrektora muzeum należytego nadzoru nad gospodarką finansową w zakresie realizacji operacji bankowych. Można zadać sobie pytanie, co by było, gdyby z konta miejskiej placówki wypłynęłaby kwota np. miliona zł? Kto by wtedy za to odpowiadał i pokrył straty?
Wobec powyższego wszczęta została procedura odwołania Pana Lecha Trawickiego ze stanowiska dyrektora Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Zgodnie z procedurą, Organizator wystąpił o opinie związku zawodowego działającego w Muzeum Archeologiczno-Historycznym oraz stowarzyszeń zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucje. Otrzymane dotychczas opinie jednoznacznie potwierdzają zasadność podjętych działań przez Organizatora w sprawie odwołania Pana Lecha Trawickiego ze stanowiska dyrektora MA-H. Organizacja zakładowa NSZZ Solidarność bardzo negatywnie oceniła dyrektora, podkreślając jednocześnie, że „wyłącznie kompleksowa kontrola umożliwiłaby pełne poznanie efektów lekceważącego podejścia Pana Lecha Trawickiego do pełnienia funkcji dyrektora MAH”. Taka kontrola jest planowana.
Poza odniesieniem do nieprawidłowości w kwestiach finansowych, chcielibyśmy również odnieść się do kilku innych nieprawdziwych informacji. Otóż Pana Lech Trawicki kłamie, twierdząc, że już w listopadzie ubiegłego roku informował Urząd Miejski w Elblągu o stwierdzonych nieprawidłowościach. Organizator o zdarzeniu został poinformowany dopiero w pierwszych dniach stycznia br., a już 8 stycznia br. rozpoczęła się zlecona przez Prezydenta kontrola w Muzeum Archeologiczno-Historycznym. W złożonych podczas niej wyjaśnieniach Pan dyrektor sam przyznał, że do 11 grudnia nie wiedział o dokonanej defraudacji przez pracownika z użyciem jego tokena. Jak więc mógł już w listopadzie kogokolwiek o niej informować?
Nie jest również prawdą stwierdzenie, że Pan dyrektor nakłaniany był do złożenia rezygnacji. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Prezydent rozważał jedynie tryb (dyscyplinarny czy nie) rozwiązania umowy z Panem Lechem Trawickim.
Kolejnym kłamstwem Pana Lecha Trawickiego jest stwierdzenie, że Prezydent Elbląga nie chciał remontu dachu. Otóż już w 2022 r. Prezydent przekazał Muzeum środki finansowane na wkład własny do tej inwestycji, a następnie w 2023 r. wyraził pisemną zgodę na zaciągnięcie kredytu, który pozwolił sfinansować przeprowadzone prace. Bez zgody Prezydenta instytucja kultury nie mogłaby zaciągnąć kredytu na sfinansowanie prac.
Zupełnie niezrozumiałe są również wywody Pana Lecha Trawickiego na temat powołania go na stanowisko dyrektora Muzeum Archeologiczno-Historycznego w dniu 3.06.2019 r. Nastąpiło ono zgodnie z przepisami i w trybie przewidzianym ustawą z dn. 25 października o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Prezydent prowadził rozmowy z wieloma kandydatami na to stanowisko. Wybór Pana Lecha Trawickiego nie był więc – jak dziś twierdzi Pan dyrektor wynikiem „łapanki w ostatniej chwili”, a docenieniem dotychczasowego dorobku i muzealniczego doświadczenia. Tym bardziej przykro, że Pan Lech Trawicki nie sprostał temu wyzwaniu, popełniając liczne zaniedbania w zakresie realizacji operacji finansowych, które dyskwalifikują go w ocenie Prezydenta oraz innych podmiotów opiniujących, jako dyrektora elbląskiego Muzeum.
Biuro Prasowe Prezydenta Elbląga
Od redakcji: Wywiad z dyrektorem Muzeum był autoryzowany zgodnie z wymogami Prawa prasowego, więc nasz rozmówca zaakceptował wszystkie cytaty ze swoich wypowiedzi. Publikujemy oświadczenie Biura Prasowego Prezydenta Elbląga, by Czytelnicy mieli pełen obraz sytuacji w Muzeum.