@Obyśobcedzieciuczył - Dokładnie społeczeństwo nie lubi się uczyć, a zwłaszcza nauczyciele, bo mają aktualnie straszny problem z opanowaniem nowej podstawy programowej. Tymczasem zmiany to normalna kolej rzeczy. U mnie w firmie, jak wprowadzali nowy system informatyczny, to też ludzie mieli dużo nauki. I tak jest w każdym zawodzie. Kto nie chce wypaść z obiegu musi się szkolić i uczyć nowych rzeczy. I to nie tylko ludzie mający pracę biurową, również ludzie pracujący fizycznie muszą się uczyć nowych rzeczy. Wszyscy i księgowa i budowlaniec i sprzedawca. Kiedyś było liczydło, później weszły komputery - był to dramat dla starych księgowych. Musiały się nauczyć obsługi komputera! Kiedyś mieszkanie remontowało się za pomocą szpachelki i pędzla. Teraz jest mnóstwo narzędzi i coraz to nowsze pomysły - a to sufity podwieszane, a to tynki strukturalne itd. A pani kasjerka w sklepie to już nie tylko sprzedawca, nie tylko kasuje towar, ale również obsługuje terminale do transakcji bezgotówkowych, przyjmuje wpłaty za rachunki, wydaje paczki itd. Także wszyscy muszą się uczyć, by być w zawodzie. No ale nauczyciele chcieliby na jednej podstawie programowej pojechać od stanowiska nauczyciela stażysty aż do emerytury! No wielka krzywda się im stała, że trzeba opanować nową podstawę :)
Gościu.. Czy Ty w ogóle czytałeś nowa podstawę? Gdybyś czytał, nie opowiadał byś tych wszystkich bzdur, bo wiedzialbyscw w czym rzecz. Nie będę więc tłumaczyć laików. Ale tak to jest, gdy ktoś mówi o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia. A co do nauczycieli, to szkolą się i douczaja non stop. Już doby im nie starcza. Nie pozdrawiam.