Biletomaty - fajnie.
Tablice informacyjne - świetnie.
Współpraca z Google maps - ujdzie
Pytanie tylko, czy rozkłady jazdy będą w końcu figurowały w aplikacji "jak dojadę".
Myślę że to rzecz nie tyle niezbędna co bardzo przydatna w pogoni za systemami, które już dawno wprowadziły wiekrze miasta w Polsce
(przy okazji ułatwi to komunikację ludziom z innych miast i ludziom którzy bywają w elblągu epizodycznie-"turystom")