Wroblewskiemu i jego ekipie zarządzanie miastem rozlazi się coraz bardziej. Uwiodl wyborców iluzją sprawnego menagera oddanego sercem miastu. Wrażenie przypudrowal wiaduktem na Zatorze, rondami na Krolewieckiej i Leczyckiej i kilkoma innymi inwestycjami na miarę Dzierzgonia lub Tolkmicka. Coraz bardziej widać że jego pomysły na Elbląg to cicha i powolna likwidacja tego co służy ludziom i trwanie do emerytury, która zbiegnie się z końcem kadencji oraz roztaczanie parasola nad układem partyjno - towarzyskim, który go popiera. "Reforma"komunikacji miejskiej jest tego wyrazem.
@Ja też tu mieszkam - No proszę Cię, wiadukt mu się trafił jak ślepej kurze ziarno, oprócz przecięcia wstęgi ma nie wiele z nim wspólnego. Ronda tak jak powiadasz inwestycję małomiasteczkowe. A ile niewypałów?? Codziennie wracając z pracy mijając "te super rondo", stojąc w korku zerkam w lusterko i zastanawiam się gdzie bym "mógł uciec"gdy straż będzie jechać na sygnale. I obawiam się, że nie mam takiej możliwości szczególnie w okolicach skrzyżowania z ul. Wyżynną, a władza będzie próbowała nas karać za brak korytarza życia. A to jedna z wielu dużych inwestycji spartolonych za jego kadencji.