Dwadzieścia 130-kilogramowych pocisków z czasu II wojny światowej znaleziono w stegnieńskim lesie.
Pociski znajdowały się w niewielkiej odległości od budynków mieszkalnych. O niebezpiecznym znalezisku poinformował jeden z mieszkańców Stegny. Na miejsce przyjechali saperzy z Tczewa, którzy zajęli się wywiezieniem i rozbrojeniem niewypałów. W korespondencji radiowej mówi pułkownik Tomasz Hak.