W końcu nadeszła, tak długo oczekiwana wiosna. Niestety w raz z nią, spod śniegu na drogach i ulicach zaczęły wyłaniać się wielkie, czarne dziury. Kierowcy jeżdżący po ulicach naszego miasta doskonale wiedzą, czym grozi wjechanie samochodem w taką dziurę - powyginane felgi, pęknięte opony, uszkodzone amortyzatory.
Kierowcy, którzy mieli nieszczęście zniszczyć koła lub podwozie na ulicznych dziurach, mogą domagać się odszkodowania od instytucji odpowiadającej za utrzymanie dróg w należytym stanie.
Chcąc otrzymać odszkodowanie za zniszczenie samochodu z powodu dziury w jezdni należy złożyć w Wydziale Inżynierii Urzędu Miasta podanie o zwrot kosztów naprawy auta. Za drogi osiedlowe odpowiadają spółdzielnie mieszkaniowe. Pismo takie powinno zawierać szczegółowe informacje zawierające: dane samochodu, który został uszkodzony, dane świadków (koniecznie), czas i dokładne miejsce z opisanym przebiegiem zdarzenia, opis panujących wówczas warunków atmosferycznych oraz poniesione straty. Z takim wnioskiem należy zwrócić się także do PZU, który ubezpiecza drogi podległe Wydziałowi Inżynierii UM. W PZU należy przedłożyć kserokopię podania złożonego w urzędzie miasta, potwierdzonego pieczątką wydziału inżynierii. Rzeczoznawca PZU wycenia szkody, jakie poniósł klient (trzeba to zrobić przed naprawą) oraz powinien obejrzeć samo miejsce zdarzenia. Takie podanie jest rozpatrywane wspólnie przez PZU i Wydział Inżynierii UM. To od nich zależy, czy odszkodowanie zostanie wypłacone. Warto jednak próbować, tym bardziej, że koszty naprawy dróg, pokrywane są z naszych podatków.
Chcąc otrzymać odszkodowanie za zniszczenie samochodu z powodu dziury w jezdni należy złożyć w Wydziale Inżynierii Urzędu Miasta podanie o zwrot kosztów naprawy auta. Za drogi osiedlowe odpowiadają spółdzielnie mieszkaniowe. Pismo takie powinno zawierać szczegółowe informacje zawierające: dane samochodu, który został uszkodzony, dane świadków (koniecznie), czas i dokładne miejsce z opisanym przebiegiem zdarzenia, opis panujących wówczas warunków atmosferycznych oraz poniesione straty. Z takim wnioskiem należy zwrócić się także do PZU, który ubezpiecza drogi podległe Wydziałowi Inżynierii UM. W PZU należy przedłożyć kserokopię podania złożonego w urzędzie miasta, potwierdzonego pieczątką wydziału inżynierii. Rzeczoznawca PZU wycenia szkody, jakie poniósł klient (trzeba to zrobić przed naprawą) oraz powinien obejrzeć samo miejsce zdarzenia. Takie podanie jest rozpatrywane wspólnie przez PZU i Wydział Inżynierii UM. To od nich zależy, czy odszkodowanie zostanie wypłacone. Warto jednak próbować, tym bardziej, że koszty naprawy dróg, pokrywane są z naszych podatków.
IG