Na terenie Warmii i Mazur zostanie przeprowadzona akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. Wojewódzki lekarz weterynarii apeluje o ograniczenie polowań oraz nie płoszenie zwierzyny w okresie od 10 do 20 maja. Ostrzega także przed kontaktem ze szczepionką, która może być szkodliwa dla ludzi i zwierząt domowych.
Akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie prowadzona jest zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 1998 r. Kilkuletnie zastosowanie takich szczepień praktycznie wyklucza występowanie wścieklizny w tym środowisku.
Szczepionka przeciwko wściekliźnie (w formie przynęty) będzie rozrzucana z samolotów.
- Szczepionkę łatwo rozpoznać, gdyż jest umieszczona w przynęcie, która ma kształt kostki koloru zielono-brunatnego - wyjaśnia Lech Krzysztof Masłowski, wojewódzki lekarz weterynarii w Olsztynie. - Szczepionka jest zatopiona w plastikowym pojemniku. Przynęt nie należy dotykać - lisy omijają dotknięte przynęty.
Szczepionka jest szkodliwa dla ludzi i zwierząt domowych. Nie wywołuje co prawda poważnych schorzeń, niemniej jednak należy unikać z nią kontaktów.
- Jeżeli szczepionka dostanie się na błonę śluzową człowieka lub na uszkodzony naskórek należy miejsca te dokładnie przemyć wodą z mydłem, a następnie zgłosić się do lekarza - radzi L. Masłowski. - Jeżeli natomiast kontakt ze szczepionką miało zwierzę domowe, należy je przewieźć na konsultację do weterynarza.
Wojewódzki lekarz weterynarii prosi o ostrożność także przez dwa tygodnie po okresie wykładania przynęt.
- Psy należy trzymać na uwięzi, a koty w zamknięciu - mówi Lech K. Masłowski.
Szczepionka przeciwko wściekliźnie (w formie przynęty) będzie rozrzucana z samolotów.
- Szczepionkę łatwo rozpoznać, gdyż jest umieszczona w przynęcie, która ma kształt kostki koloru zielono-brunatnego - wyjaśnia Lech Krzysztof Masłowski, wojewódzki lekarz weterynarii w Olsztynie. - Szczepionka jest zatopiona w plastikowym pojemniku. Przynęt nie należy dotykać - lisy omijają dotknięte przynęty.
Szczepionka jest szkodliwa dla ludzi i zwierząt domowych. Nie wywołuje co prawda poważnych schorzeń, niemniej jednak należy unikać z nią kontaktów.
- Jeżeli szczepionka dostanie się na błonę śluzową człowieka lub na uszkodzony naskórek należy miejsca te dokładnie przemyć wodą z mydłem, a następnie zgłosić się do lekarza - radzi L. Masłowski. - Jeżeli natomiast kontakt ze szczepionką miało zwierzę domowe, należy je przewieźć na konsultację do weterynarza.
Wojewódzki lekarz weterynarii prosi o ostrożność także przez dwa tygodnie po okresie wykładania przynęt.
- Psy należy trzymać na uwięzi, a koty w zamknięciu - mówi Lech K. Masłowski.
A