Dlaczego Niemcy i PO tak nie chcą portu głębokowodnego w Świnoujściu. To proste, do tej pory ogromne kontenerowce z dalekiego Wschodu wpływały do Hamburga i tam przeladowywano je na tiry, których setki dziennie przywozi je do Polski. Wszystko było by OK, gdyby nie to że w Niemczech płacą nie tylko cło, ale również podatek VAT więc w skali kraju straty dla Polski miliardowe. a jak taki port powstanie to stracą Niemcy, a rasa panów tracić nie może.