Mowa-trawa - u pana radnego Burkhardta najwyraźniej kampania wyborcza wciąż w toku, bo w całym wywiadzie nie padł nawet jeden (!) konkret, za to okrągłych, pod publiczkę wygłaszanych zdań jest cała masa. Dość znamienne, że nikt z otoczenia elbląskich włodarzy nie zająknie się np. na temat reformy korupcyjno-urzędniczego Budżetu Obywatelskiego, z którego realizowane są "na lewo" różne zadania, jakie w cywilizowanym świecie realizują władze miejskie ze środków ustawowych, do czego zostały przecież powołane. Co również interesujące, to np. fakt, że pan radny zdaje się przygotowywać tym wywiadem mieszkańców do podniesienia opłat i podatków miejskich. Ciekawe co elblążanie na ten próbny balon naszej ratuszowej ekipy?Hashtagi: #MiastoToNieFirma,#TaxTheRich,#PodatekProgresywny