Taki celas na powrocie to z reguły prymityw. Brak jakiejkolwiek ogłady, kultury czy normatywnego IQ. Jego wyszkolili i on nie ma myśleć tylko wykonywać rozkazy a jak coś wywęszy jest karmiony nagrodą w postaci premii i awansu lub urlopu. Założę się że mało który z nich potrafi jeść nożem i widelcem czy był w teatrze chyba że za dzieciaka jak szkoła miała darmowe bilety, o zachowaniu w społeczeństwie szkoda gadać