UWAGA!

Mały Dionizy miał szczęście

Roczny chłopczyk wypadł z balkonu na pierwszym pietrze domku jednonodzinnego w Gronowie Górnym.

Wg ustaleń policji maluch o imieniu Dionizy wyszedł na balkon przez otwarte drzwi w chwili nieuwagi rodziców i dziadków przebywających w domu. Przecisnął się przez szczebelki i wypadł z pierwszego piętra na trawnik. Na szczęście, ponieważ trawa zamortyzowała upadek. Zdaniem lekarzy stan dziecka jest dobry, prześwietlenie nie wykazało żadnych złamań, ale Dionizy pozostanie na obserwacji w szpitalu ze względu na możliwość wystąpienia ewentualnych komplikacji zdrowotnych.
     - To był nieszczęśliwy wypadek; nie mamy podstaw, aby komukolwiek postawić zarzut braku opieki nad dzieckiem – powiedziała Alina Zając, rzecznik pasowy Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu.
     Rodzice i dziadkowie malucha bardzo zdenerwowali się całym wydarzeniem.
J

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • szkoda małego Złotopolskiego.współczuję
  • "Na szczęście, ponieważ trawa zamortyzowała upadek." - na szczęście co?? że wypadł ?? A może to skrót myślowy??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ups i bum(2002-09-27)
  • Ten updaek zmieni całe jego życie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mądry człowiek(2002-09-29)
  • - "Przecisnął się przez szczebelki i wypadł z pierwszego piętra na trawnik" - taaaaak ale tam nie ma na balkonioe balustrady. - "To był nieszczęśliwy wypadek; nie mamy podstaw, aby komukolwiek postawić zarzut braku opieki nad dzieckiem – powiedziała Alina Zając, rzecznik pasowy Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu" - czy aby napewno ?
Reklama