- To działanie satanistów — mówią mieszkańcy podbraniewskich Szylen. Kto inny mógłby rozkopać grób dziecka?! — dodają z niedowierzaniem. Wstrząsającego odkrycia dokonano w środę po południu.
„Ktoś zdewastował groby na cmentarzu w Szylenach. Połamał krzyże, zniszczył pomniki. Poodrywał także tabliczki od krzyży, pościągał kwiaty, próbował podpalić główny krzyż. A do tego odkopał...”. Taką informację otrzymaliśmy poprzez facebookową wiadomość. Podajemy tylko jej część. Naszym zdaniem dalszy opis dotyczący zniszczenia jednego z grobów jest zbyt przejmujący, żeby go podawać - informuje Wojciech Andrearczyk z portalbraniewo.pl
Informację o zniszczeniu bardzo szybko potwierdziła nam inna osoba. „Aż serce boli” — tak zakończyła się nasza rozmowa. Udało nam się potwierdzić, że zniszczonych jest około 20 grobów. Jeden z nich był rozkopany, a w cmentarnym śmietniku znaleziono... spaloną dziecięcą trumnę.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą braniewscy policjanci, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Braniewie. — 6 lipca, około godz. 18.30, dyżurny braniewskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na cmentarzu w Szylenach znajduje się spalona trumna — mówi st. sierż. Jolanta Sorkowicz, oficer prasowy KPP w Braniewie. — Policjanci prowadzili tam czynności, pod nadzorem prokuratora. Zatrzymaliśmy także mężczyznę, który może mieć związek z tą sprawą.
Według naszych informacji niewykluczone są dalsze zatrzymania. Do sprawy będziemy wracać.
Źródło: portalbraniewo.pl
Informację o zniszczeniu bardzo szybko potwierdziła nam inna osoba. „Aż serce boli” — tak zakończyła się nasza rozmowa. Udało nam się potwierdzić, że zniszczonych jest około 20 grobów. Jeden z nich był rozkopany, a w cmentarnym śmietniku znaleziono... spaloną dziecięcą trumnę.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą braniewscy policjanci, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Braniewie. — 6 lipca, około godz. 18.30, dyżurny braniewskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na cmentarzu w Szylenach znajduje się spalona trumna — mówi st. sierż. Jolanta Sorkowicz, oficer prasowy KPP w Braniewie. — Policjanci prowadzili tam czynności, pod nadzorem prokuratora. Zatrzymaliśmy także mężczyznę, który może mieć związek z tą sprawą.
Według naszych informacji niewykluczone są dalsze zatrzymania. Do sprawy będziemy wracać.
Źródło: portalbraniewo.pl