Stopień głupoty i nieznajomości prawa poraża. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY1) z dnia 24 kwietnia 2019 r. :
„W przypadku gdy na tablicach przeddrogowskazowych i drogowskazach tablicowych jest podawana nazwa dużego miasta sąsiedniego państwa, do którego prowadzi droga, nazwę tę podaje się w języku polskim oraz w języku oryginalnym, a w przypadku cyrylicy w transliteracji łacińskiej. Nazwy te umieszcza się w jednym
wierszu, z tym że nazwa w języku oryginalnym jest umieszczana w nawiasie. Jeżeli nazwa w języku oryginalnym
ma tożsamą pisownię z nazwą w języku polskim albo gdy nazwa w języku oryginalnym nie ma odpowiednika
w języku polskim, umieszcza się tylko tę nazwę w języku oryginalnym i nie stosuje się nawiasu. Z prawej strony
nazwy dużego miasta sąsiedniego państwa umieszcza się znak wyróżniający państwo przyjęty do oznaczania pojazdów uczestniczących w ruchu międzynarodowym. " Jeszcze jakieś wątpliwości ??
"§ 2.Znaki drogowe niespełniające warunków określonych w § 1 niniejszego rozporządzenia zostaną zastąpione znakami drogowymi spełniającymi te warunki w terminie do dnia 31 grudnia 2028 r". Ale jak już się zmienia nazwy wcześniej to chyba warto zgodnie z nowymi przepisaniu? Po co dwa razy zmieniać ?