Kolejny, 17 zarzut ma już na swoim koncie Zenon P., zawieszony w czynnościach służbowych prezes olsztyńskiej spółdzielni mieszkaniowej Pojezierze. We czwartek elbląski Sąd Rejonowy zdecyduje, czy pozostanie on w areszcie przez kolejne trzy miesiące.
Prokuratura zarzuca prezesowi Pojezierza m.in. podrabianie dokumentów, składanie fałszywych zeznań, nakłanianie innych do tego rodzaju praktyk oraz narażenie spółdzielni na znaczne straty finansowe przy zakupie podzielników ciepła. Teraz doszedł mu kolejny zarzut: tzw. sprawstwa kierowniczego przy fałszowaniu podpisów na listach obecności członków spółdzielni na zebraniach w latach 2002-2003.
18 sierpnia mijają trzy miesiące pobytu Zenona P. w areszcie. Jak powiedziała prokurator Grażyna Waryszak, jutro sąd rozpatrzy wniosek o przedłużenie aresztu. W sprawie nieprawidłowości i nadużyć w olsztyńskiej spółdzielni Pojezierze prokuratorskie zarzuty ma, oprócz prezesa, jeszcze 17 innych osób.
18 sierpnia mijają trzy miesiące pobytu Zenona P. w areszcie. Jak powiedziała prokurator Grażyna Waryszak, jutro sąd rozpatrzy wniosek o przedłużenie aresztu. W sprawie nieprawidłowości i nadużyć w olsztyńskiej spółdzielni Pojezierze prokuratorskie zarzuty ma, oprócz prezesa, jeszcze 17 innych osób.
R